Gołota pare lat po pamiętnej walce z Riddick Bowe, został zapytany przez polskiego dziennikarza: Dlaczego uderzyłeś Bowe poniżej pasa, skoro miałeś wygraną walkę na punkty? Wystarczyło doczekać do ostatniej rundy.
Gołota jaki był taki był, ale kazdy kto pamięta jego prime time to zawsze będzie z rozrzewnieniem wspominał Andrzeja. Walki z Bowem to coś wspaniałego było. Wielu tego nie rozumie, ale Bowe to był gośc - to tak jakby teraz wschodził jakis młodziak z Polski do Kliczki, na świecie prawie nie znany i skazany na pozarcie i obijał mistrza jak ucznia dając mega emocjonująca bitwę. A to ze Gołota nie wiedział kiedy
@zdzisiu196: Chciałem napisać że jest Adamek i Włodarczyk, ale patrząc na ostatnie kilka tygodni to stwierdzam, że tylko Włodarczyk :P. Nie jest to Heavyweight, ale też chłopak daje radę :)
Po ostatnich "wywiadach" obejrzanych z Gołotą, uważałem go za głupka. Myliłem się. Bardzo fajna rozmowa, ciekawie mówi. Może nie najlepiej się go słucha, jednak ma dużo do przekazania. Wywiad się rozkręca z sekundy na sekundę.
Szacunek dla Pan Andrzeja, mógł odejść w świetle chwały, niestety poczekał do momentu spadku swoich możliwości i wpadł w dół przegranych. A ludzie pamiętają tylko te ostatnie walki niestety..
Komentarze (78)
najlepsze
Gołota pare lat po pamiętnej walce z Riddick Bowe, został zapytany przez polskiego dziennikarza: Dlaczego uderzyłeś Bowe poniżej pasa, skoro miałeś wygraną walkę na punkty? Wystarczyło doczekać do ostatniej rundy.
Andrzej patrzy na niego zdziwiony i odpowiada:
Spójrzcie jakie miał staty...jedne z lepszych.