@text: Dokładnie. Jeśli chłopak nagle nie wystrzeli ze wzrostem, to półprofesjonalne ligi to maks na co może liczyć. NBA już nie jest takie samo jak przed 10-15 laty, na drugiego Muggsy Bogues'a już nie ma w lidze miejsca. Thomas i Robinson to obecnie dwóch najniższych graczy ligi (175cm), a i tak muszą trenować z podwójnym wysiłkiem żeby utrzymać się w lidze i dostać kontrakt na przynajmniej 7 cyferek.
Komentarze (28)
najlepsze
Oczywiście wielki szacunek
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora