Przyznać trzeba, że sygnalizacja rozwiązana tragicznie, spokojnie mogłaby być tam strzałka warunkowa. Nie zmienia faktu, że taka jazda to buractwo w najczystszej postaci.
@Kormas: lepiej - tam jest zielone na "wprost", a czerwone na prawo skręt - słowem stoi się, gdy można by spokojnie skręcać. Oczywiście można doszukiwać się głębszego sensu tego światła (usprawnienie lewoskrętu aut po drugiej stronie), ale prawda jest taka, że to skrzyżowanie nie jest nijak zoptymalizowane pod kątem natężenia ruchu o różnych porach dnia. Nie wspominając o tirach, które ciągle przejeżdżają to skrzyżowanie na czerwonym świetle, a policja mająca komendę
Przejeżdżając na czerwonym przez pasy mieli całkiem ładną prędkość - to nie buractwo?
Zrozumiałbym może i nawet, gdyby był widać, że wypartują pieszych po prawej (czyli najazd na pasy z 10 km/h a nie z 30), ale ich interesowało tylko szybkie śmig na skręt. Burak to burak, jedno potwierdziło drugie.
Żeby wszyscy tak potrafili naginać te przepisy, które nie stwarzają zagrożenia, a jedynie upłynniają ruch i naprawiają błędy "inżynierów" od swiatel w miescie.
@Elitek: genialny przykład ! z czerwonego przy małym ruchu bez pieszych, pewnie z pasem rozbiegowym, wejsc na przekroczenie predkosci, moze jeszcze dorzuc ignorowanie znaku ustąp pierwszeństwa czy stop i dorzuc jakies ekrany aby była zerowa widocznosc. Wtedy łamanie przepisu daje ogromna mozliwosc wystąpienia zagrożenia, ale to co tutaj? Tak samo zatrzymywanie się na strzałce, prędzej ciężarówka wjeżdzająca w tył jak sie zatrzymasz na strzałce i zmieli Ci odcinek szyjny, niz Ty
@kw401: Ale ja się całkowicie zgadzam, że niektóre ograniczenia są bez sensu (pomijając już fakt o nadmiarze znaków). Tylko chodzi o to, że przejeżdżanie na czerwonym to cwaniactwo.
Ludzie uważają się za wspaniałych kierowców, tu czerwone to przejade, tam 2x za szybko bo ładny asfalt, aż w końcu dojdzie do sytuacji, że np nie staną na takim czerwonym "bo tu nigdy nikogo nie ma" a pod koła wleci jakiś dzieciak (na
Anarchia! W Stanach na każdym skrzyżowaniu można skręcać w prawo na czerwonym. Polska to nie Stany? "To zrób pan coś żeby było lepiej" (Cejrowski). No to zrobili :P
Nie wiem czego się czepiać. Niby cwaniakują, ale robią skręt w prawo na skrzyżowaniu, na którym powinna być zielona strzałka. Jakiś debil to źle zaprojektował i tyle.
Jasne. Pozwalajmy wyprzedzac na przejsciach dla pieszych, pozwalajmy jezdzic na czerwonym, pozwolmy wyprzedzac na podwojnej ciaglej, pozwolmy olac ograniczenia predkosci. Wszak przepisy pisza idioci, ulice projektuja idioci, tylko za kierownica zawsze siadaja geniusze...
Po pierwsze, nie jada zgodnie z wyznaczonymi pasami ruchu, po drugie wjezdzaja na czerwonym swietle.
Po trzecie, nie ma obowiazku bycia zielonej strzalki na skrzyzowaniu. Byc moze wlasnie jej brak jest przemyslany? Jezeli idioci tak jezdza bez zielonej strzalki, to mozna sie obawiac co by sie tam dzialo, gdyby ona byla? Przeciez tam jest przejscie dla pieszych.
Co w tym nagraniu jest takiego wyjątkowego, że wylądowało na głównej? Niedługo pewnie będą tu filmiki jak ktoś jedzie 100 km/h w miejscu, gdzie jest ograniczenie do 90. Ten film jest jedynie przykładem na to, że możnaby sprawniej rozwiązać kierowanie ruchem na tym skrzyżowaniu.
Komentarze (77)
najlepsze
@szwendacz:
Przejeżdżając na czerwonym przez pasy mieli całkiem ładną prędkość - to nie buractwo?
Zrozumiałbym może i nawet, gdyby był widać, że wypartują pieszych po prawej (czyli najazd na pasy z 10 km/h a nie z 30), ale ich interesowało tylko szybkie śmig na skręt. Burak to burak, jedno potwierdziło drugie.
@robert83:
@robert83:
@robert83:
@benzdriver:
Mentalnie bardzo podobni :D
Ludzie uważają się za wspaniałych kierowców, tu czerwone to przejade, tam 2x za szybko bo ładny asfalt, aż w końcu dojdzie do sytuacji, że np nie staną na takim czerwonym "bo tu nigdy nikogo nie ma" a pod koła wleci jakiś dzieciak (na
@mathix:
Jasne. Pozwalajmy wyprzedzac na przejsciach dla pieszych, pozwalajmy jezdzic na czerwonym, pozwolmy wyprzedzac na podwojnej ciaglej, pozwolmy olac ograniczenia predkosci. Wszak przepisy pisza idioci, ulice projektuja idioci, tylko za kierownica zawsze siadaja geniusze...
@mathix:
Po pierwsze, nie jada zgodnie z wyznaczonymi pasami ruchu, po drugie wjezdzaja na czerwonym swietle.
Po trzecie, nie ma obowiazku bycia zielonej strzalki na skrzyzowaniu. Byc moze wlasnie jej brak jest przemyslany? Jezeli idioci tak jezdza bez zielonej strzalki, to mozna sie obawiac co by sie tam dzialo, gdyby ona byla? Przeciez tam jest przejscie dla pieszych.