to tez ktos musi napisac: czego pistolet nie "odbil" po wysunieciu sie z baku?
@varez: A wiesz jak działa taki pistolet do nalewania paliwa czy widziałeś go tylko na filmach? Wyłącza się on automatycznie tylko wtedy kiedy masz za dużo paliwa, a nie za mało. A jak się wylewa na ziemie to jest go za mało. Dla ułatwienia załączam filmik, który to demonstruje.
Paliwo do merca nalewał pracownik stacji a nie kierowca. Kierowca jest częściowo usprawiedliwiony, bał się że może być za późno na ucieczkę jeśli wysiądzie i wyciągnie pistolet, panika robi swoje.
@EtaCarinae: Akurat wiem bo miałem taki epizod i powiem tak jeżeli jest to pracownik starej daty to zdziwiłbyś się jeżeli z łapanki jakich wielu to pewnie by #!$%@?ł.
Taka sytuacja, pacjent podjeżdża samochodem pracownik otwiera wlew i w momencie zbliżenia pistoletu do wlewu przeskakuje iskra wybuchają opary i zapala się paliwo w pistolecie, kumpel strzepnął płomień zdjął kurtkę zatkał wlew i po krzyku klient nawet nie zdążył zareagować.
@EtaCarinae: Otóż zawiodę cię ale ja bym złapał za gaśnicę najpierw, ewentualnie są gdzieniegdzie koce gaśnicze. Zapamiętaj najważniejsze jest bezpieczeństwo twoje i innych ludzi samochód jest najmniej ważny, a tak to byś spalił stację i pewnie w amoku jeszcze kogoś przejechał.
Komentarze (45)
najlepsze
@varez: A wiesz jak działa taki pistolet do nalewania paliwa czy widziałeś go tylko na filmach? Wyłącza się on automatycznie tylko wtedy kiedy masz za dużo paliwa, a nie za mało. A jak się wylewa na ziemie to jest go za mało. Dla ułatwienia załączam filmik, który to demonstruje.
#grammarnazi
Taka sytuacja, pacjent podjeżdża samochodem pracownik otwiera wlew i w momencie zbliżenia pistoletu do wlewu przeskakuje iskra wybuchają opary i zapala się paliwo w pistolecie, kumpel strzepnął płomień zdjął kurtkę zatkał wlew i po krzyku klient nawet nie zdążył zareagować.
@EtaCarinae: Otóż zawiodę cię ale ja bym złapał za gaśnicę najpierw, ewentualnie są gdzieniegdzie koce gaśnicze. Zapamiętaj najważniejsze jest bezpieczeństwo twoje i innych ludzi samochód jest najmniej ważny, a tak to byś spalił stację i pewnie w amoku jeszcze kogoś przejechał.