Nie ma to jak wejść na wykop i rujnować swoje dzieciństwo :(
Najpierw okazuje się, że krzaki to tak naprawdę chmury o innym kolorze, później że wcale nie mam w oku mikroskopu, tylko że są to męty ciała szklistego, a teraz jeszcze to?! :(
Zakazać Mario jako jako grę demoralizującą w skandaliczny sposób dziatwę nieletnią poprzez szerzenie ordynarnych oznaczeń palcowych nawołującą no nienawiści w sposób wzrocznie komunikatywny, mający podtekst nienawiści rasowej.
Zakładam, że gdyby jakiś polityk powiedział coś podobnego z sejmowej mównicy to stałby się bohaterem w walce o dobro i moralność młodych Polaków.
Tak, wystarczy sobie przypomnieć oskarżenie Teletubisia o homoseksualizm, które spotkało się z wielką aprobatą Polaków, uznających panią minister za symbol walki o wolność heteroseksualnych Polaków.
Narzekacze to najwięksi d##%%e wśród rzekomych d##%%i...
Jak to nikt? Ja sobie od czasu do czasu odpalam Mario na emulatorze. Raz, że jest to gra mojego dzieciństwa i pamiętam jak po budzie rzucałem plecak i odpalałem "Pegaza" po to, żeby pograć właśnie w Mario. A po drugie to grywalność się nie zestarzała i dzisiaj mnie bawi tak samo jak kiedyś (oczywiście przy graniu w małych ilościach). W Tanki też
@AltF4: Coś mi się właśnie przypomniało, więc pozwolę sobie na małą dygresję. :) Na przykładzie Sonic the Hedgehog: The Movie można przekonać się, że Japończycy mają nieco inne podejście do tematów, które na Zachodzie uznawane są za tabu (więc to jednak może nie być kciuk). ;)
W powyższym OVA (a dokładniej wersji przeznaczonej na rynek zachodni) wiele scen zostało usuniętych lub zmienionych (pełen wykaz na http://tinyurl.com/ll3gqq ) - w tym ta
Komentarze (60)
najlepsze
Najpierw okazuje się, że krzaki to tak naprawdę chmury o innym kolorze, później że wcale nie mam w oku mikroskopu, tylko że są to męty ciała szklistego, a teraz jeszcze to?! :(
Zakładam, że gdyby jakiś polityk powiedział coś podobnego z sejmowej mównicy to stałby się bohaterem w walce o dobro i moralność młodych Polaków.
Narzekacze to najwięksi d##%%e wśród rzekomych d##%%i...
"Przecież i tak już nikt w to nie gra."
Jak to nikt? Ja sobie od czasu do czasu odpalam Mario na emulatorze. Raz, że jest to gra mojego dzieciństwa i pamiętam jak po budzie rzucałem plecak i odpalałem "Pegaza" po to, żeby pograć właśnie w Mario. A po drugie to grywalność się nie zestarzała i dzisiaj mnie bawi tak samo jak kiedyś (oczywiście przy graniu w małych ilościach). W Tanki też
W powyższym OVA (a dokładniej wersji przeznaczonej na rynek zachodni) wiele scen zostało usuniętych lub zmienionych (pełen wykaz na http://tinyurl.com/ll3gqq ) - w tym ta
http://www.wykop.pl/link/50176/miliony-ludzi-graly-w-to-i-nikt-nie-zauwazyl