„Spokojnie, on nie gryzie, tylko się bawi”. Koniec tolerancji dla...
Jak nie ugryzie, to obślini. Jak nie obślini, to nastraszy. Psy bez kagańców to letnia plaga komunikacji miejskiej, chodników, parków i podwórek. Mandaty nie wystarczą. Trzeba społecznego zaangażowania – napominać, zwracać uwagę, może nawet grozić. Niech właściciele się wstydzą, bo brak...
Japanski z- #
- 463
Komentarze (463)
najlepsze
Nawet najlagodniejszy pies w takim momencie moze kogos ugryzc, a bo go kopnie, a bo na ogon nadepnie czy po prostu ze stresu.
Aczkolwiek wychodzenie z psem w kagancu na spacer w miejscach gdzie sporadycznie ludzie chodza uwazam za glupote. DOPOKI wlasciciel zwraca uwage co jego pies robi, a nie gada
Dobrze brać pod uwagę, że ludzie (zwłaszcza z dziećmi) mogą być bezkompromisowi i do tego
Mój pies jest łagodny i słucha co się do niego mówi, aczkolwiek raz rzucił się na wiele większego od siebie labradora. Coś jej odbiło i już. Pies jest tylko psem i nie da się zrozumieć jego toku myślenia.
Moim zdaniem najlepiej nie dopuszczać psów do siebie na wzajem, czy też do innych ludzi. Każdy powinien chodzić na smyczy. A jak słyszę "proszę pozwolić,
@omega997: Kolega pacan. Pies nie szczeka bez powodu. A jak już szczeka na kogoś, to wiele mu nie brakuje.
Serio nieodpowiedzialność niektórych
no musiałem to wypomnieć bo parsknąłem mocno. braku polskich znaków się nie czepiam, ale przecinki to szanuj.
Jak ktoś bierze psa do tramwaju to spokojnie wystarczy smycz, podobnie na spacerze.
"Pogryzione dzieci, pomyśl o pogryzionych dzieciach!" Bo normalne psy normalnych ludzi to z dzieci macę robią!
Pies nie może chodzić z kagańcem, bo to jest męczenie zwierzęcia?
Prawda! W takim razie z daleka z psami od osiedli mieszkaniowych! Sam fakt posiadania dużego psa w mieszkaniu już mi podpada pod męczenie zwierzęcia.
Piesek nie jest groźny, nie ugryzie?
No kur#$%$!!! Ja tego nie wiem. Dziecko tego nie wie. Przypuszczam, że sam właściciel nie jest tego pewien, a
Moje podwórko to moja prywatna sprawa. Przesadzają.