Ojej szkoda, że Pani Grabowskiej nie mogłem zrobić takiej niespodzianki: "droga Pani, miała pani naszą klasę w zastępstwie. Kiedy powiedziała Pani, że będziemy mieli dodawanie liczb dwucyfrowych, ja pod nosem powiedziałem "znowu?". Wtedy nasz kochana pani Grabowska podskoczyła do mnie złapała mnie za mój sweterek, które okrywało moje 7-letnie ciałko,, darła na mnie swą mordę i praktycznie jak natręta wyprowadziła mnie za drzwi. Gdy zapłakany otworzyłem drzwi i przeprosiłem, ta wydarła się
Ja się przez miesiąc kłóciłem z nauczycielką z fizyki o definicję tarcia w 5 klasie podstawówki.
@moby04: Ja się kłóciłem z polonistką, która odjęła mi punkty na klasówce za użycie szyku przestawnego w zdaniu (miało być jak w książce i już). Zdanie było o bocianach i ona za każdym razem jak je czytała, to zamiast "w dziobach" czytała "w dziubach. Na koniec obrażony wróciłem do swojej ławki rzucając, że mówi się
Robisz coś 40 lat i nagle przychodzi ci ostatni raz zajrzeć do pracy. Ostatni raz w życiu. Wiesz jakie to emocje gdy mając 65 lat nagle zdajesz sobie sprawę, że już więcej pracować nie będziesz?
Ona ma niebywała szczęście - tego ostatniego dnia pracy dostała dowód tego jak bardzo jej praca była przydatna dla ludzi. Ja pracuję już ponad 10 lat. Patrzę jak pracownicy odchodzą
Miałam to szczęście, że w szkole miałam świetną nauczycielkę, była moją wychowawczynią. Można było do niej dzwonić w środku nocy, gdy działo się coś złego (np. moja koleżanka, gdy została pobita przez ojca i uciekła z domu). Zawsze broniła swoich wychowanków, nawet przed innymi nauczycielami. W każdym uczniu widziała coś dobrego, nawet w typowych klasowych błaznach. Poza tym świetnie nas przygotowała do matury. Super babka. Zaprosiłam ją nawet na mój ślub i
@jackie_daniels: Ja za to po 11 latach na weselu u kumpla przespalem sie z wuefistka z 6 klasy podstawowki ;) wspominam ja rownie milo jak Ty swoja wychowaczynia...
Nie jestem w stanie zrozumieć co to robi na głównej. Ja rozumiem - zrobić pożegnanie nauczyciela. Ja rozumiem - nagrać je. Ja rozumiem - wrzucić je na jutjub. Ale co w tym ciekawego? Oglądnąłem całe, bo myślałem, że oni faktycznie zrobili dla niej jakąś niespodziankę. Że będzie jakieś wow! ale mieli zajebisty pomysł! A tu uczniowie dziękują nauczycielce odchodzącej na emeryturę i dają jej medal z tektury. No po prostu fantastyczne, innowacyjne
Komentarze (57)
najlepsze
@moby04: Ja się kłóciłem z polonistką, która odjęła mi punkty na klasówce za użycie szyku przestawnego w zdaniu (miało być jak w książce i już). Zdanie było o bocianach i ona za każdym razem jak je czytała, to zamiast "w dziobach" czytała "w dziubach. Na koniec obrażony wróciłem do swojej ławki rzucając, że mówi się
Robisz coś 40 lat i nagle przychodzi ci ostatni raz zajrzeć do pracy. Ostatni raz w życiu. Wiesz jakie to emocje gdy mając 65 lat nagle zdajesz sobie sprawę, że już więcej pracować nie będziesz?
Ona ma niebywała szczęście - tego ostatniego dnia pracy dostała dowód tego jak bardzo jej praca była przydatna dla ludzi. Ja pracuję już ponad 10 lat. Patrzę jak pracownicy odchodzą
Co prawda nie jestem nauczycielem ale w obowiązkach mam też szkolenie pracowników, więc czasem tłumaczę oczywiste rzeczy :)
A tak już bez obawy o minusa, jakim cudem ją dziabnąłeś? Świeżo po rozwodzie? Wdowa? Naj@#!na i zdradziła?
@evelan: dokładnie, a nie jakieś medale z tektury ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)