Dziwna interwencja policji. W Polsce policjant może wszystko?
Policjant przeprowadził na jego posesji rewizję bez nakazu prokuratury i oskarżył go o kradzież portfela. – Nie przedstawił się z imienia i nazwiska. Nie był w pełni umundurowany.Od razu odezwał się do mojej żony tonem rozkazującym. Zażądał zamknięcia biegającego u nas kundelka - opowiada mężczyzna.
O.....f z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 54
Komentarze (54)
najlepsze
Z jednej strony jest psioczenie na policje że nie reaguje jak się coś dzieje, z drugiej psioczenie jak się coś dzieje.
W tym przypadku po prostu zrobił zwykłą rewizję żeby sprawdzić podejrzenia i jak nic nie znalazł to sobie poszedł, nikogo nie wsadził na dołek niesłusznie.
W przypadkach nie cierpiących zwłoki wystarczy
@JanekOtrebski: lol, żelazna logika.
Wyobraź sobie sytuację: siedzisz w klubie z trzema osobami, zostawiasz telefon i idziesz do kibla, wracasz po chwili i telefonu nie ma. Jesteś na 100% pewien, że ma go jedna z tych trzech osób. Zgłaszasz na bagiety. Co ma teraz zrobić policja? Olać chyba. Bo jak przeszukają całą trójkę, to przecież dwie osoby oskarżą niesłusznie
Tak, omyłkowy nalot ABW o 6 rano jest w temacie - temacie mówiącym o pomyłkach policji i ich skutkach. Jest to sytuacja bardzo podobna w skutkach - nic nie spodziewającej się osobie, która nawet nie ma pojęcia o jakimkolwiek przestępstwie, ktoś robi nalot lub przeszukanie. Ktoś, kto jest w pubie i jest uczestnikiem imprezy na której zniknął portfel, może ze zrozumieniem przyjąć nawet rewizję osobistą. Ja bym nie oponował.
Gdyby
Pytanie jak udowodnić że nie podał imienia i nazwiska lub nie pokazał legitymacji, słowo przeciw słowu, a słowo policjanta w sądzie i u przełożonego ma zawsze większe znaczenie.
a jak prokurator nie potwierdzi to co? i na jakiej podstawie potwierdza lub nie?
Co innego zycie co innego ustawa. Wez mi zresztą pokaz gline który w ogole sie stosuje w 100% do przepisów od wylegitymowania sie począwszy, bo tak to sie dzieje ale tylko w drogówce tvn turbo
@Maro88z: Wow ale mi to by dużo dało, że jakiś frajer którego los mnie nie obchodzi ma postępowanie dyscyplinarne a za zniszczone mieszkanie gówno dostanę.
Tutaj bardzo ładnie napisany artykulik dlaczego zezwolenie na przeszukanie na blachę to kiepski pomysł... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
"dokonywania kontroli osobistej, a także przeglądania zawartości bagaży i sprawdzania ładunku w portach i na dworcach oraz w środkach transportu lądowego, powietrznego i wodnego, w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary;"
Na kontrole policjant nie musi
I nie rozumiem, jak można to nazwać "interwencją policji", nawet dziwną. W świetle prawa, to było naruszenie miru domowego i bandyckie najście, a nie "dziwna interwencja".