teraz proszę o wytłumaczenie jakim to cudem po wypiciu pełnego kubka kawy mogę normalnie iść spać, wpływu pobudzającego nie czuję prawie żadnego (gorąca herbata ma identyczny wpływ na mnie), ja kawę pijam wyłącznie dla jej smaku
żeby poczuć kopa muszę 0.5l Burna wypić, po tym czuję energię, ale to bardziej wpływ cukru niż kofeiny (słodka herbata też tak na mnie działa, gorzka kawa i herbata nie)
@MichuB: no i tu jest wytłumaczenie! Po pierwsze twój organizm wytworzył odporność na kofeinę bo żłopiesz duże ilości energetyków, które mają w sobie kofeinę. Problem z cukrem, o którym mówisz to już poważniejszy problem medyczny i ma go większość społeczeństwa. Nie
@MichuB: To nie pij przez jakiś czas. Ja jak pije regularnie to moge wypić i litr mocnej kawy dziennie. A po kilku miesiącach bez, nawet jedna chce mi serce rozwalić...
pij kawę rano aby mógł więcej i wydajniej pracować, pracuj, pij kawę, pracuj, wróć do domu, pij alkohol abyś zapomniał, że cały dzień pracowałeś, pij alkohol, śpij, wstań rano i pij kawę aby zapomnieć, że jesteś na kacu, pracuj...
A wystarczy zamiast kofeiny ograniczyć CUKRYw diecie. No chyba że ktoś na prawdę hardkor, zarywa nocki pracując non stop to wtedy trzeba sztucznego wspomagacza. Ale ktoś kto normalnie śpi te 7-8 h dziennie nie powinien chodzić w trakcie dnia zmęczony. A to że ludzie tak chodzą jest pewnym (IMO sporym) stopniu spowodowane cukrem.
Ekspertem biologiem nie jestem i nie wiem co się tam dokładnie dzieje z tymi kilogramami cukru (norma dziennie węgli
@ultrawazne: wiesz co, nie podam ci teraz skąd czerpałem wiedzę o tym bo to było już jakiś czas temu a poza tym tyle tego przejrzałem, że nawet jakby to było tydzień temu to nie potrafił bym powiedzieć które linki najkonkretniejsze.
Ale ogólnie cała ta wiedza nie jest taka potrzebna na codzień. Generalnie z tego co ja wyniosłem z tego to węgli trzeba się dziennie trzymać 100-150 max (niektórzy piszą że 200
@Curry_: podaj mi proszę najlepiej ogarnięty w sieci wstęp do diety niskowęglowodanowej, w której są zawarte wszystkie naprawdę kluczowe rzeczy, lub jakąś swoją stronę z przepisami, cokolwiek czym się wspomagasz i co nauczyło Cię wprowadzać efektywnie te nawyki.
Mam jakiś nietypowy mózg, szczególnie przewrażliwiony na kofeinę. Silne działanie pobudzające, euforia i dobry nastrój utrzymujący się wiele godzin, optymizm, odwaga, pewność siebie, towarzyskość, gadatliwość. To, co czuję, po zażyciu większych dawek kofeiny (preferuję mocną herbatę i Yerbę) bardziej przypomina to, co ludzie odczuwają pod wpływem mniejszych dawek fety bądź po żuciu Khatu, aniżeli to, co odczuwa większość osób po wypiciu mocnej kawy. Co ciekawe, nieważne ile bym wlał w siebie kofeiny,
@Siemomyslaw: Mam to samo. 15 dni w miesiacu zarzucam tabletki 100mg kofeiny a potem przerwa zeby nie miec tolerki. Jak dla mnie najlepszy stymulant jaki do tej pory bralem bo nie ma efektow ubocznych. Pilem tez yerbe i dzialala bardzo mocno. Czasem tak ze w ciagu godziny potrafielm posprzatac cale mieszkanie :D
kawa działa jak amfa. Tylko mniej. To jest mój codzienny sposób na niejedzenie- przed obiadem kawa- 50% mniej w brzuchu, o 17 kawa- to samo- kolacja zapewniona (plus cośtam wiadomo). Kawa z mlekiem syci i daje powera jak jedzonko:) myślę że 3x dziennie po kawce z expresu ciśnieniowego + mleko- życia mi nie rozwalą, a pomogą utrzymać :D ( żrem jak prosię oprócz tego- żeby nie było że "suchar" ze mnie) ;)-
Kawę pijam okazjonalnie, najczęściej jak odwiedzam dziadków, czyli raz, no czasem dwa razy w tygodniu, a czasem raz na dwa tygodnie, no i na jakichś imprezach rodzinnych, gdzie jest dobra kawa.
Kawę pijam dla smaku, bo lubię dobrą kawę z mlekiem. Troszkę mnie pobudza, np. podczas długich podróży samochodem, ale nie wiem na ile jest to efekt odpoczynku a na ile samej kawy (bo piję ją podczas postojów)
Komentarze (79)
najlepsze
@MichuB: no i tu jest wytłumaczenie! Po pierwsze twój organizm wytworzył odporność na kofeinę bo żłopiesz duże ilości energetyków, które mają w sobie kofeinę. Problem z cukrem, o którym mówisz to już poważniejszy problem medyczny i ma go większość społeczeństwa. Nie
@toolpl: albo znajdź pracę która się uszczęśliwia...
Ekspertem biologiem nie jestem i nie wiem co się tam dokładnie dzieje z tymi kilogramami cukru (norma dziennie węgli
Ale ogólnie cała ta wiedza nie jest taka potrzebna na codzień. Generalnie z tego co ja wyniosłem z tego to węgli trzeba się dziennie trzymać 100-150 max (niektórzy piszą że 200
@MichuB pewne jakieś uodpornienie na codzienną dawkę...
Kawę pijam dla smaku, bo lubię dobrą kawę z mlekiem. Troszkę mnie pobudza, np. podczas długich podróży samochodem, ale nie wiem na ile jest to efekt odpoczynku a na ile samej kawy (bo piję ją podczas postojów)