Przywróćmy modę na Polskę
Wiem, że Polska dla Polaków przestaje być modna i atrakcyjna. Wszystkich nas kuszą oferty wycieczek zagranicznych. Cały świat otwarty, kolorowy. Reklamy tanich, egzotyczn...
barkarz z- #
- 132
Wiem, że Polska dla Polaków przestaje być modna i atrakcyjna. Wszystkich nas kuszą oferty wycieczek zagranicznych. Cały świat otwarty, kolorowy. Reklamy tanich, egzotyczn...
barkarz z
Komentarze (132)
najlepsze
po czechach miales praktycznie 100% autostrady
I do tego nasza pogoda nas nie rozpieszcza (na 14 dni w Polsce z połowa będzie średnich)/
A co do tego Inowrocławia - spoko na wycieczkę jednodniową, ale turnus dwutygodniowy? Chyba nie bardzo.
A bo takie miasteczka w całej PL, maja słabe pakiety turystyczne.
Mam tam rodzinkę, więc wiem jak by to wyglądało za granicą.
Czyli Inowrocław gdyby leżał w Turcji czy Teneryufie, to plan 7-10 dni byłby taki:
1) zwiedzanie tężni, park linowy (który jest obok) + siłownia na świeżym powieterzu, tez obok;
2) potem dzień leżenia nad dużym odkrytym basenem (chyba 50 m?) obok solanek i tęzni;
3) następnie wizyta w
@bardzospokojnyczlowiek:
Jeżeli potraktować je, jako bazę wypadową do Bydgoszczy, Torunia, Biskupina czy jeziora (Gopło, Powidz) to czemu nie :D
Polskie góry- ostatni raz byłem z 5 lat temu. W Zakopanym popierdzieliło górali, zmienili cele na 'oskubać do zera', a nie 'zarobić i zachęcić do powrotu'.
Morze- 50zł za odgrzane gówno po którym przesiedzisz pół dnia na kiblu. Na plaży ledwo znajdziesz miejsce, a jak się już uda to 100 pajaców wsadzi ci buta w morde drąc papę 'POOOPCORN! POOOPCORN!'
Po prostu nie stać mnie
I nie mówię tutaj o tym żeby ponarzekać, tylko mam porównanie. Najpierw zjeździłem całą Polskę, potem zacząłem jeździć po całej Europie. Nigdy all inclusive, tylko na żywioł. Głupi kontrprzykład- Chorwacja. Trochę trzeba wydać, żeby dojechać, ale pogoda jest tam dużo lepsza, a dwa że widoki jak i morze. A ceny? W sklepach niższe niż
Znajdą się też miejsca na jednodniowe wypady - różne zameczki lub Tężnie w Inowrocławiu (ze znaleziska). Ale to nie są wczasy na cały turnus, tylko weeknodwe wyjazdy :)
Problem zaczyna się, gdy potrzeba porządnej
A w Polsce jak coś nie jest napisane wprost, to mandat dostaniesz, a kwota zależy od kreatywności poborcy.
1. Bo jak ktoś preferuje leżenie na plaży, to w Egipcie przynajmniej ma pewną pogodę.
2. Bo jak ktoś lubi zwiedzać, to ma w zasięgu całą Europę z masą miejsc o wiele bardziej unikalnych niż Inowrocław
3. Jak ktoś ma naturę podróżnika, to chce zobaczyć jak najwięcej świata, a Polskę może sobie zostawić na starość, kiedy już nie będzie miał siły/ochoty/zdrowia tłuc
Ale swoją drogą warszawiacy też mają z niej niezłą polewkę (szczególnie że w naszym klimacie można by zasadzić prawdziwe, np. Trachycarpus fortunei które bez problemu rosną chociażby w nepalu...)
Jak to mówi moja dziewczyna, nad Bałtyk będziemy jeździć jak urodzą się dzieci albo jak nie znajdziemy nic na last minute, co by skoczyć na kilka dni tam.
Dla porównania sam przejazd np. do Sopotu samochodem w dwie strony to jest dla mnie 600 zł. Kwotę, którą wydałeś na Tunezję to mi w Sopocie nie wystarczy na samo jedzenie, bez gwarancji że zjem cokolwiek lepszego niż ty w Tunezji ale raczej z pewnością, że średnio będzie u mnie gorzej. Pogoda z dużym prawdopodobieństwem w Sopocie będzie znacznie gorsza i mogę trafić na połowę tygodnia opadów a