Dobry sposób na spędzanie wolnego czasu. My grywaliśmy w paintballa. Często wydywałem ludzi od airsoft. Jednak jest jeden zasadniczy problem tego typu rozrywki. Cholerne kleszcze. Mnie ta "przyjemność" na szczęście ominęła ale znajomi stale coś łapali.
Z paintballem jednak było tak, że o ile dawno temu grywaliśmy na zwykłych tzw. pompkach (wymagały przeładowania co każdy strzał) i rozrywka była świetna ale trudna, bo ten jeden strzał w starciu decydował o wszystkim, później
400zł na replikę (pancerna chińska replika nie do zajechania, poniżej tej kwoty są za to repliki marnej jakości)
20zł na okulary
30zł na mundur (da się taniej, da się drożej, ja swój pierwszy mundur kupiłem za 15zł ale powiedzmy że dopóki chcesz mieć cokolwiek w kamuflażu a nie coś drogiego to 30zł starczy)
@Hejkumkejkum: W ASG bawię się od 5 lat i na strzelance złapałem jednego kleszcza. Unikam haszczy. Wzmożoną aktywność grania mam na jesieni, gdzie nie dość że kleszczy jest mniej to po prostu lepiej się gra. Podstawowy problem wiosny i lata to wybitnie zarośnięte tereny i widoczność na 10 metrów (i przez gęste zarośla niewiele większy zasięg repliki). Oczywiście zależy to od miejscówek ale mówię to na podstawie miejsc na których gra
@n1troo: plastikowa kulka o średnicy ~6mm, wadze średnio 0,25g (do replik snajperskich używa się czasami cięższych, np 0,36g ale zależy od preferencji użytkownika i zasad gry)
Zasada działania taka sama jak w wiatrówce - powietrze wypycha kulkę.
Najczęściej używa się replik elektrycznych (AEG - mechanizm takiej jest w gifie), gdzie nie trzeba ręcznie naciągać sprężyny przy każdym strzale.
Są też repliki napędzane gazem - efektowne bo często mają odrzucany zamek jak
@n1troo: Ale po co? Może od razu z bronią palną przyjść? W sumie wyglądają tak samo. Kiedyś kolega używał szklanych kulek, ale już ich chyba nie ma w sprzedaży.
@postac: Też fakt. A teraz sobie wyobraź snajpera, który idzie na polanę 3 dni przed ustalonym terminem rozgrywki i leży w krzakach i szcza sobie w gacie, żeby się tylko nie poruszyć :)
Ekipa w ktorej gralem rozpadla sie po tym jak dolaczyl do nas snajper, od tego momentu jedynym zadaniem bylo 'usunac snajpera' a oczywiscie drugi team 'obronic snajpera'. Problemem bylo, ze my mielismy repliki po max 500zl z zasiegiem 20-30m a on szedl w grube tysiace.
@palmito: Mogliście grać bez snajpera. Albo gra repliką jak wasza albo niech szuka nowej grupy ;) Dopóki to mała grupa to takie metody działają najlepiej.
@dobry_wieczor: Po zwykłych też niewiele zostaje po dwóch-trzech latach. To znaczy zostaje, ale w ziemi. Jeżeli strzela się w lesie, to kulki z reguły znikają pod warstwą gleby przywianej wiatrem oraz wytworzonej z gnijącej ściółki. A jak są przykryte warstewką gleby to nie przeszkadzają naturze bardziej niż kamyczki :)
Zostanę przy ASG bo dla mnie jest o wiele ciekawszy, trochę bardziej zbliżony do rzeczywistości.
Ale rozumiem ludzi, którzy wolą paintball i trochę dynamiczniejsze akcje.
Nie rozumiem za to ludzi, którzy uprawiając jedno hejtują drugie. Można wysnuwać argumenty za swoim hobby, ale po co ten jad widoczny w komentarzach wyżej?
Ja od siebie dodam tyle żeby hejterzy wychwalający jedno, a drugie mieszające z gównem nie mający doświadczenia z żadnym/jednym niech zamkną dupy i darują komentarze "50metów takie to realistyczne" Bo poco komu jakieś hobby skoro można jarać się BF czy CoD bo to dopiero realizm gdy siedzisz za kompem i jesteś w to taki dobry... Ja gram w ASG nie piszę że jest lepsze/gorsze i jakoś z tym żyje, nie wyzywam ludzi
Komentarze (139)
najlepsze
W prawdziwym życiu też nikt nie lubi kamperów (snajperów) :)
Z paintballem jednak było tak, że o ile dawno temu grywaliśmy na zwykłych tzw. pompkach (wymagały przeładowania co każdy strzał) i rozrywka była świetna ale trudna, bo ten jeden strzał w starciu decydował o wszystkim, później
400zł na replikę (pancerna chińska replika nie do zajechania, poniżej tej kwoty są za to repliki marnej jakości)
20zł na okulary
30zł na mundur (da się taniej, da się drożej, ja swój pierwszy mundur kupiłem za 15zł ale powiedzmy że dopóki chcesz mieć cokolwiek w kamuflażu a nie coś drogiego to 30zł starczy)
25zł paczka kulek
Zasada działania taka sama jak w wiatrówce - powietrze wypycha kulkę.
Najczęściej używa się replik elektrycznych (AEG - mechanizm takiej jest w gifie), gdzie nie trzeba ręcznie naciągać sprężyny przy każdym strzale.
Są też repliki napędzane gazem - efektowne bo często mają odrzucany zamek jak
EDIT: Już znalazłem, Tokyo Marui VSR-10
@Jojne: to jest nasz dobry kumpel ale nie potrafil wrocic z pewnego poziomu i gra sie nie kleiła
@Mamut: moze tyle dadza rade ale efektywne jest te 30m potem mozna sie uchylic przed lecącą kulką :-)
@Dev321: pierwszy kupil za 4tys a potem nam juz nie mowil, nie wiem jaki zasieg mial ale zdecydowanie za duzy
Zostanę przy ASG bo dla mnie jest o wiele ciekawszy, trochę bardziej zbliżony do rzeczywistości.
Ale rozumiem ludzi, którzy wolą paintball i trochę dynamiczniejsze akcje.
Nie rozumiem za to ludzi, którzy uprawiając jedno hejtują drugie. Można wysnuwać argumenty za swoim hobby, ale po co ten jad widoczny w komentarzach wyżej?
#takbardzoczarna