Trójmiasto: masowe otrucia kotów. Policja apeluje o pomoc
Kiełbasa z gwoździami czy potłuczone szkło dosypywane do karmy – takimi metodami na terenie Trójmiasta są trute bezpańskie koty. 40 czworonogów konało przez tydzień na Przymorzu, kilkanaście kolejnych – na działkach w Chwarznie, kolejne przez dwa dni zdychały w męczarniach na Stogach.
svipp z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 261
Komentarze (261)
najlepsze
Co za hołota.
Skamlą o pladze kotów, jakoś inne miasta nie mają problemów z kotami, a dzikie koty są wszędzie.
Jak w miejsce wytłuczonych kotów przyjdą im szczury, to dopiero za nimi zatęsknią.
Sam raz byłem tego świadkiem.
Edit:
O, proszę:
http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35636,16591177,Szczury_w_centrum_Gdanska___Myslalam__ze_to_zwidy_.html
Chodzi o to, że pies jest zwierzęciem domowym, które wymaga człowieka. Pies bez człowieka nie ma racji bytu -- jest to gatunek, który wyewoluował tylko i wyłącznie po to, żeby być pomocą i przyjacielem dla ludzi.
Koty są natomiast znacznie mniej udomowione i uzależnione od człowieka niż psy. Kot spokojnie może sobie
Pomijając fakt w czym komuś może przeszkadzać bezdomny kot, to jeśli już taką sprawę zgłasza się do urzędu miasta a nie wymierza samosądy na zwierzętach skazując ich na cierpienie, to zwykłe sk$#$ysyństwo. Jeśli ja byłbym świadkiem takiej sytuacji, to sprawców od razu zj!!$łbym i zgłosił na policję,
Od dwóch lat mieszkam na przymorzu i w tym czasie bezpańskie koty dwa razy uszkodziły mi samochód. Próbują na niego wskoczyć i zjeżdżają po błotniku/światłach z wystawionymi pazurami. Może to i pierdoła, ale jednak jest to moja własność, o którą staram się dbać, a i tak wszystko na marne. Także takie uszkodzenia przekładają się na realną utratę wartości przy przyszłej sprzedaży.
Generalnie uwielbiam
@VGT: u mnie koty są widocznie mniej pierdołowate bo nie rysują mi lakieru ;> Zostawiają tylko odciski łapek w kurzu na lakierze
Komentarz usunięty przez moderatora