Ale my mamy zamiar się bronić nie atakować, więc zima im nie pomoże :P granica a więc front jest wielokrotnie krótsza niż przed II WS. Widzisz są od nas liczniejsi, ale i tak jest ich bardzo mało biorąc pod uwagę rozmiary ich państwa. Mają też wiele terenów na którym musi stacjonować wojsko. Naddniestrze, Abchazja, Osetia, Czeczenia, Krym, a teraz do tego pewnie dojdzie wschodnia Ukraina, jeśli uda się tam coś utworzyć. Zaorać,
@mativ: Czytałem swego czasu książkę Sergiusza Piaseckiego - Zapiski oficera Armii Czerownej. II wojna światowa i właśnie przedstawiona tam jest ciemnota armii ze wschodu. Jednak uważam, że od tego czasu zaszły zmiany zarówno u nich (na lepsze) jak i u nas (na zdecydowanie gorsze). Nawet jeśli wszystko byłoby po staremu to oni jednak są znacznie bardziej liczni - mają więcej czołgów, więc więcej mogą zostawić w rowie (⌐͡■
Za ostro wziął zakręt. Czołg, w przeciwieństwie do samochodu nie trzyma się oponami blachy, stalowe gąsienice na stalowym podłożu bardzo się ślizgają, to samo jest na betonie. Do tego jest znacznie cięższy (40-45t) niż zestaw który go przewozi i siłą bezwładności może łatwo ten zestaw "pociągnąć". Jak wjeżdżaliśmy T-72 na platformy kolejowe w Żaganiu (ćwiczenia) to kazali nam bardzo uważać i wykonywać tylko delikatne ruchy - najmniejszy błąd skończyłby się spadkiem z
Komentarze (97)
najlepsze
#pozdrodlakumatych
Poza tym wyobraziłem sobie jego myśli jak się zatrzymywał.
"A może jechać dalej i palić głupa, że nie wiem kiedy spadł...?"