JAK W CIĄGU ROKU ZAOSZCZĘDZIŁEM 11680 LITRÓW WODY I DLACZEGO TO NIE MIAŁO...
Przypomina mi się taka scena z jednego z odcinków „Zmienników”. Dwoje głównych bohaterów szuka mieszkania. Sprawdzają różne opcje np. pustostany. Na osiedlu widzą dozorcę, który leje wodę wężem do studzienki. Pytają, po co to robi. On odpowiada, że już podlał trawę, ale lubi tę robotę. A...
dydu-dydu z- #
- 3
Komentarze (3)
najlepsze