Jeżeli bank nie umożliwia wyłączenia płatności zbliżeniowych, to najlepiej po prostu uszkodzić kartę w odpowiednim miejscu (są schematy w necie), żeby w razie utraty karty, ktoś nie znający pinu nie mógł sobie nią płacić do 50zł. Kilka wizyt w sklepach i możemy być kilka stów do tyłu nim się zorientujemy i zastrzeżemy kartę. W ogóle te paypassy to dla mnie wątpliwe udogodnienie. Raptem kilka sekund więcej zajmuje wklepanie pinu, za to mamy
@Ch_K: U mnie sama przełamała się i jedynie tyle, że czasem sprzedawcy rozumieją ocb jak daję im kartę, a niektórzy chcą płacić paypassem za mnie :P W sumie nie dziwię się skoro widnieje nadruk na karcie.
Co do bezpieczeństwa: mając fizyczny dostęp do karty możesz nią zapłacić jak kredytówką (z tyłu CVV) oczywiście w przypadku jeśli jest wypukła lub ma możliwość płatności internetowych. Przy Paypass, PayWave (VISA) ryzykiem jest to kiedy
Ci co ukradną do 50zł ich zdjęcia są wszędzie, ci co kradną miliony...nie dość że im nic nie robią to jeszcze zabronione jest publikowanie wizerunku... taki kraj zajebisty !!!
Komentarze (65)
najlepsze
@pkoneman: I nowe IPady Air z poczty.
Ciężko nałożyć limit, skoro w większości wypadków podczas płacenia terminal nawet nie łączy się z serwerem banku.
Ciężko nałożyć limit, skoro w większości wypadków podczas płacenia terminal nawet nie łączy się z serwerem banku.
@FrasierCrane: nie ciężko, bo karta może sama liczyć ile było transakcji od ostatniej autoryzacji PINem. Były trzy? no to teraz prosimy o PIN.
Co do bezpieczeństwa: mając fizyczny dostęp do karty możesz nią zapłacić jak kredytówką (z tyłu CVV) oczywiście w przypadku jeśli jest wypukła lub ma możliwość płatności internetowych. Przy Paypass, PayWave (VISA) ryzykiem jest to kiedy