Gwiazdowski: ZUS to mały problem, duży to system
Robert Gwiazdowski uważa, że ZUS jest małym problemem państwa. Dużym jest obecny system ubezpieczeń emerytalnych - uważa ekonomista. Zdaniem Gwiazdowskiego system emerytalny został źle skonstruowany, bo opiera się na opodatkowaniu pracy i jest systemem "samoniszczącym się".
O.....f z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 57
Komentarze (57)
najlepsze
Poza tym nie kupuję opodatkowania pracy w ogóle. Nikt nie powiedział, że pieniądze na emerytury obywatelskie muszą pochodzić z podatków celowych o nazwie "składki emerytalne". Można wziąć z dowolnego źródła.
Tym bardziej, że skoro każdy ma dostawać tyle samo, dlaczego mądrzejsi/zaradniejsi/ciężej pracujący mają płacić więcej od leni?
Prawie 50 lat kombinowania, cwaniaczenia, przekupstwa itd. zrobilo swoje
Co z tego ze nosimy "zachodnie" ciuchy, ze mamy (drogie) autostrady, w TV mamy kopie zachodnich programow, jak nadal w nas siedzi to cwaniactwo, kombinatorstwo, lapowkarstwo i cala akceptacja dla tego calego syfu?
(z zalozenia zawsze "wiemy lepiej", tylko jakos tego w zycie niepotrafimy wprowadzic)
Znajdziemy kazde wytlumaczenie dlaczego w
Akurat twoja odpowiedź podpada pod to co pisze internet3000 o mentalności, każdy powód dobry tylko nie ten, który jest źródłem przyczyn. Bo problemem nie jest demografia.
Demografii? Zadaj sobie pytanie dlaczego problemem jest demografia?
Zresztą kwestia urodzeń w tym kraju nie ma znaczenia skoro młodzi ludzie w planach już nie tyle mają studia co ucieczkę z tego kraju.
Demografia służy tylko temu by dobrze miał kler i klasa urzędnicza mając jeszcze więcej środków do przejedzenia.
Co ci da poprawa kwestii demografii gdy środki są trwonione?
Akurat twoja odpowiedź podpada pod to co pisze internet3000 o mentalności,
małe sprostowanie - Gwiazdowski to prawnik. Doradca podatkowy :)
Robert Gwiazdowski jest akurat dla mnie bardzo dużym autorytetem w sprawach ekonomicznych. Ten Pan ma głowę na karku.
Mam nadzieję, że tego artykułu nie czytał żaden polityk mający wpływ na nasza przyszłość.
Gdyby wprowadzić BDP to i emerytury nie byłyby potrzebne. I nie byłoby ZUSu :)