Kiedyś (w latach 90) mojego ojca przez kilkanaście kilometrów próbowało zatrzymać trzech karków w Mercedesie. Na naczepie sprzęt AGD więc strach stanąć. W końcu zatrzymał się na wysepce autobusowej w jakiejś mieścinie. Jeden z Mercedesa podchodzi do kabiny i mówi:
@sosna119: A to mieliśmy podobnie, jechał za nami jakiś gościu - kark w BMW, my VW Bora. Wjechał nawet za nami w jakąś uliczkę - szukaliśmy drogi i zabłądziliśmy. Gdy w końcu się zatrzymaliśmy wysiadł z samochodu, podszedł do okna i mówi do kierowcy: masz źle dokręcone tylne koła i Ci falują podczas jazdy.
@noisy: Przyznaj nigdy nie używałeś CB, albo jesteś po prostu tumanem i nie potrafisz się posługiwać tym czarcim wynalazkiem. Możesz wywołać po blachach, kolorze, naczepie itd.
@enron: Myślę, że jednak przeżył i włączył awaryjne.
@footix: praktycznie we wszystkich nowych autach awaryjne włączają się automatycznie już przy ostrzejszym hamowaniu - więc to akurat o niczym nie świadczy.
No Porszaczek pewnie wolno nie jechał skoro tak mocno się wbił w naczepę.
Swoją drogą właśnie europejskie ciągniki siodłowe muszą mieć zamontowaną z tyłu w naczepie taką belkę na wysokości zderzaków samochodów osobowych właśnie żeby unikać takich sytuacji.
@Lukas77986: Jakiś czas temu czytałem, że te belki Mansfield pod naczepami nie są dostosowane do dzisiejszych samochodów i prędkości jakie te osiągają.
@Lukas77986: A na bokach żeby rowerzysta i inny mniejszy nie wjechał pod niego, a tak BTW to musi być nieźle przeciążony że nie poczuł takiego jebnięcia.
Komentarze (44)
najlepsze
Kiedyś (w latach 90) mojego ojca przez kilkanaście kilometrów próbowało zatrzymać trzech karków w Mercedesie. Na naczepie sprzęt AGD więc strach stanąć. W końcu zatrzymał się na wysepce autobusowej w jakiejś mieścinie. Jeden z Mercedesa podchodzi do kabiny i mówi:
@footix: praktycznie we wszystkich nowych autach awaryjne włączają się automatycznie już przy ostrzejszym hamowaniu - więc to akurat o niczym nie świadczy.
Swoją drogą właśnie europejskie ciągniki siodłowe muszą mieć zamontowaną z tyłu w naczepie taką belkę na wysokości zderzaków samochodów osobowych właśnie żeby unikać takich sytuacji.
Nie był to ten artykuł, ale też jest o tym wspomniane: http://www.thecarconnection.com/news/1082934_iihs-todays-mansfield-bars-dont-work-so-well-video aczkolwiek tutaj belka radzi sobie jeszcze całkiej dobrze przy zderzeniu centralnym a ponosi totalną klęskę przy uderzeniu częściowym. W artykule jaki pamiętam, belka miała słabą skuteczność nawet przy centralnym uderzeniu.
Tak mi się skojarzyło ( ͡° ͜ʖ ͡°)