Ja nie wiem. Pracuję na frelancerce od... zawsze w sumie i jakoś nikt nigdy nie stwierdził, że "pewno mam dużo czasu", albo że "tylko siedzę przed kompem to pewno nic nie robię" (naprawdę, ktoś dzisiaj uważa, że praca przy komputerze to "tylko siedzenie"?), tak samo jak jakoś nikt nie mówi taksówkarzowi, że ten to ma fajnie bo sobie cały dzień siedzi w samochodzie. Wszyscy których spotkałem rozumieją, że to praca jak każda
@justyz: Ale ja nie musiałem w tej kwestii do niczego dochodzić. Faktem jest, ze jak ktoś mnie pyta co w życiu robię to odpowiadam że jestem grafikiem, a nie że jestem freelancerem, to może stąd się bierze? Nie wiem. Wiem, że teksty typu: "o Ty to masz pewno dużo wolnego czasu" są dla mnie równie egzotyczne co "nareszcie weekend".
No i prawidłowo. Może to anty-intuicyjne ale im mniej klient płaci tym bardziej nie szanuje twojej pracy. Przerabiałem wiele razy. Można to zauważyć często na wykopie, biedaki toczą boje o każdą złotówkę prawie jak o życie.
Ile ja się tego nasłuchałem "dla ciebie to 5 minut siąść i zrobione a ty całe 50 cebulionów chcesz wziąć... przecież w gimbazjum to by mi nawet za
Komentarze (15)
najlepsze
@justyz: Ale ja nie musiałem w tej kwestii do niczego dochodzić. Faktem jest, ze jak ktoś mnie pyta co w życiu robię to odpowiadam że jestem grafikiem, a nie że jestem freelancerem, to może stąd się bierze? Nie wiem. Wiem, że teksty typu: "o Ty to masz pewno dużo wolnego czasu" są dla mnie równie egzotyczne co "nareszcie weekend".
Raz z dziesięć
No i prawidłowo. Może to anty-intuicyjne ale im mniej klient płaci tym bardziej nie szanuje twojej pracy. Przerabiałem wiele razy. Można to zauważyć często na wykopie, biedaki toczą boje o każdą złotówkę prawie jak o życie.
Ile ja się tego nasłuchałem "dla ciebie to 5 minut siąść i zrobione a ty całe 50 cebulionów chcesz wziąć... przecież w gimbazjum to by mi nawet za