Kompromitacja policji w procesie Brauna i Dobrowolskiej!
Jedna z policjantek twierdziła,że w trakcie wyprowadzania ludzi z budynku PKW panował straszliwy rozgardiasz,w związku z czym wylegitymowała się dopiero po wyprowadzeniu oskarżonej Hanny Dobrowolskiej, ponieważ - jak tłumaczyła-musiała"asekurować koleżankę w celu bezpiecznego opuszczenia budynku".
serial28 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 35
Komentarze (35)
najlepsze
Jeśli będziecie mówić ze fałszujemy pójdziecie tam gdzie oni.
Tak ja to odbieram
A nie jest zabawne że nie zauważali że są zatrzymani ? Czy to nie kompromitacja Grzegorza Brauna i Hanny Dobrowolskiej (kto by to nie był)
@Judykator: Zastanów się co mówisz/piszesz... jakie znaczenie ma co oni zauważyli, a czego nie? W pytaniu na które odpowiadała funkcjonariuszka Policji, chodziło o to czy Policja pracuje zgodnie w procedurami nałożonymi na nią aktami prawnymi regulującymi pracę Policji, czy też podchodzi do nich w sposób dowolny.
Braun i Dobrowolska zostali zatrzymani w trybie art. 244 §1 kpk.
Warto więc przypomnieć