Wykopki chyba odkrywają świat. Nie każda inwestycja ma szanse powodzenia. Nadal lepiej próbować niż tworzyć 1937 portal o kotach.
Może następna wersja będzie lepsza. Co by nie mówić $800k to bardzo mało, jak za zaprojektowanie i złożenie do kupy czegoś takiego... chociaż na razie kiepsko działa i jest zbyt duże.
@free3: Spodziewali sie tego, co oferowano im w projekcie, nie mniej, nie wiecej.
Skoro producenci wiedzieli, ze nie sa w stanie wyprodukowac pierscienia takim, jakim go reklamowali nawet za kwote 800 tys USD, to po co podali zanizony prog realizacji pomyslu?
W takim wypadku konsumenci maja prawa egzekwowac od producenta, by sprzedawany produkt byl taki, jakim go zachwalano.
Mnie jako konsumenta nie obchodzi, ile kosztuje stworzenie playstation 4. Jezeli kupuje je
Czego niby ludzie się spodziewali za 800 000$ ??? To są grosze. Dosłownie.
Nie zrozumcie mnie źle. Po prostu nie do wszystkiego można kupić części w chińskich fabrykach. Żeby ten "pierścień" miał akceptowalne wymiary potrzeba by prawdopodobnie technologi jaką dysponują najwięksi producenci mikroelektroniki. Jeśli mieli by przynajmniej kilkanaście milionów i odpowiednie kontakty w branży.... Życzę im jak najlepiej bo ma ten pomysł potencjał i
Produkt ma potencjał do sprzedaży telewizyjnej. Już widzę tych ludzi, którzy mają dosyć brudnych ekranów i pękających szybek, bo są tak niezdarni, że telefon wypada im z rąk ( ͡°͜ʖ͡°)
@crosfire: A kiedy pojawia się ten sygnet czy pierścień, leci muzyka Beethovena i lampki w pokojach się zapalają. Widać radość zaproszonej na kolację kobiety. Kiwnięcie palcem numer dwa, wysłanie wiadomości do restauracji, po chwili wjeżdża kelner, kolejny ruch, a na jego telefon przychodzi potwierdzenie zapłaty.
Kobieta już szaleje, ze szczęścia.
W wersji reżyserskiej reklamy omówimy wibracje wbudowane w pierścień.
Każdy idiota, ktory myślał, że (nawet gdyby to działało) machanie palcem w powietrzu będzie wygodniejsze niż zwykłe wciskanie przycisków na ekranie, dostał to na co zasłużył.
@Glebogryzacz: dokładnie, beka ze zjebów jarających się wszelkimi tego typu nowinkami... jakby korzystanie z listów lub nawet telegramu nie było wystarczająco wygodne
tak samo z tym zj!%%nym internetem, po co komu coś tak bezużytecznego?
@durielek: To miał być gadżet a nie konkurencja dla smartfonów albo telefonów. Jeśli to by działało sprawnie to są rzeczy w których by przebijał telefony. Chociażby gaszenie / zaświecanie światła a gdyby był mniejszy to np. na mrozie po rękawiczką możnaby było odebrać połączenie bez p!@@$%#enia (mając słuchawkę bluetooth) albo np. przełączyć piosenkę. Sam bym takie coś chętnie kupił gdyby działało tak jak zakładali na poczatku.
@cosciekawego: też to zauważyłem. Raz wykonał spokojnie gest i od razu zadziałało. Tyle, że tak to może działać prototyp w testach. Aby coś sprzedać to ma tak działać aby było idiotoodporne (szybki gesty) i aby chciał ktokolwiek tego używać (za duże, ląduje w szafie).
Niektórzy zapominają, że Kickstarter, to nie jest sklep typu Amazon. Nie jest tak, że płacisz za dany produkt, i w ciągu kilku dni otrzymasz w pełni działający, przetestowany, finalny przedmiot. Ktoś ogłasza się z danym pomysłem, podoba ci się, to go dotujesz. Efekt finalny może być inny od początkowego. Przedmiot, który otrzymasz może być zmodyfikowany kilkanaście razy od momentu w którym dokonałeś zapłaty i przynieść spore rozczarowanie po jego otrzymaniu. Ja sam
Komentarze (143)
najlepsze
Może następna wersja będzie lepsza. Co by nie mówić $800k to bardzo mało, jak za zaprojektowanie i złożenie do kupy czegoś takiego... chociaż na razie kiepsko działa i jest zbyt duże.
Skoro producenci wiedzieli, ze nie sa w stanie wyprodukowac pierscienia takim, jakim go reklamowali nawet za kwote 800 tys USD, to po co podali zanizony prog realizacji pomyslu?
W takim wypadku konsumenci maja prawa egzekwowac od producenta, by sprzedawany produkt byl taki, jakim go zachwalano.
Mnie jako konsumenta nie obchodzi, ile kosztuje stworzenie playstation 4. Jezeli kupuje je
Czego niby ludzie się spodziewali za 800 000$ ??? To są grosze. Dosłownie.
Nie zrozumcie mnie źle. Po prostu nie do wszystkiego można kupić części w chińskich fabrykach. Żeby ten "pierścień" miał akceptowalne wymiary potrzeba by prawdopodobnie technologi jaką dysponują najwięksi producenci mikroelektroniki. Jeśli mieli by przynajmniej kilkanaście milionów i odpowiednie kontakty w branży.... Życzę im jak najlepiej bo ma ten pomysł potencjał i
Kobieta już szaleje, ze szczęścia.
W wersji reżyserskiej reklamy omówimy wibracje wbudowane w pierścień.
( ͡° ʖ̯ ͡°)
tak samo z tym zj!%%nym internetem, po co komu coś tak bezużytecznego?
http://4.bp.blogspot.com/_zaMIxtmf1kA/TH2C2BdcRpI/AAAAAAAABmE/7AkLgdLK3W4/s1600/brass+knuckles+knuckle+duster+one+finger+gri-gri+ring+Weaponcollector+homemade+home+made+(5).JPG