Skandaliczna sytuacja, która nas spotkała w gdyńskim oddziale banku Millenium
Krótki opis skandalicznych zdarzeń, które miały miejsce w gdyńskiej placówce banku Millenium. Doszło tam do oszustwa i prożno szukać happy end-u. Materiał z cyklu SZCZERZE NIEPOLECAM!!!
charlesu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 54
Komentarze (54)
najlepsze
a) nie sprawdzasz otrzymanych banknotów,
b) nie liczysz osobiście pieniędzy, wierząc bankowi,
c) po ujawnieniu oszustwa przez pracowników banku nie wzywasz policji,
d) chodzisz dalej do tej samej placówki tego samego banku jak gdyby nigdy nic.
Nie mam więcej pytań.
@galik1979: Nie "tyś", tylko "tys."
szczęśliwy traf wprost z banku do kantoru...
znów tam?
sniff sniff... dziwnie to pachnie, kolego... tylko ja to czuję?
Albo coś ściemniasz, albo...
- Myśliwy, albo mi obciągniesz albo cię pożałujesz!
Myśliwy rad nie rad, spełnił polecenie misia.
Nie wyjaśniłeś, czy w końcu wymienili nieważne banknoty. Z tekstu to nie wynika.
@charlesu: Istnieje wielka różnica pomiędzy "zdawali się robić" a "zdecydowanie robili nam wielką łaskę"
Jak widzę w tego typu tekstach słowa "zdawało się" lub "chyba" albo "nie jestem pewien ale ..." to już wiem że sam autor do końca nie wie jak to było i nie warto czytać dalej.
Nie broniąc nikogo, ale jak poszukacie w necie to nt. każdego banku coś znajdziecie - jakby się zastanowić to trzeba by kasę w skarpecie trzymać.