Ożywił Monty Pythona, by spłacić swoje długi. Z wizytą u Terry'ego Jonesa

Bilety na Pythonów rozeszły się latem tego roku w błyskawicznym tempie. Ale lipcowe pokazy ich talentu były finałem kariery, choć publika domagała się, by nie rezygnowali ze sceny. Na dodatek przegrali kosztowną batalię prawną z jednym z producentów filmu "Monty Python i Święty Graal"

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz




