"Afroamerykanie to 13% populacji USA a popełniają ponad 50% morderstw"
Czarnoskóry dziennikarz Jason Riley tłumaczy powody napięcia między policją a Murzynami w USA. Winą obarcza tych drugich i tak często popełniane przez nich przestępstwa.
G.....G z- #
- #
- #
- #
- #
- 63
Komentarze (63)
najlepsze
... to czarnoskóry dziennikarz Jason Riley będzie nazywany rasistą. Tak działają lewacy i ich prostacka polityczna poprawność. Lubią pomijać argumenty rzeczowe i od razu terroryzować oponentów.
#fucklogic #lewackalogika
Komentarz usunięty przez moderatora
*Ze wszystkich 1.700.000 międzyrasowych przestępstw w ciągu roku, 90% z nich to przestępstwa popełniane przez Czarnych na Białych.
*Każdego roku Czarni gwałcą 30.000 Białych kobiet. (mniej niż 35% wszystkich gwałtów jest zgłaszana na policję, dlatego prawdziwą liczbę szacuje się na 100.000).
*Mniej więcej 1 na 50 czarnych mężczyzn jest nosicielem HIV lub AIDS.
*Mniej więcej 1 na 4 czarnych mężczyzn jest nosicielem chorób wenerycznych. :badyl:
*Czarni mężczyźni są
@LionK: Rozmawiałem kiedyś z lewakiem z NY. Wytłumaczył to wszystko ładnie tym, że gdy do sklepu wchodzi biały i czarny, to ochrona idzie za czarnym, a biały spokojnie kradnie i dlatego jest tak mało "białych" przestępstw(╥﹏╥)
A to jest akurat prawda. Dokładnie taka sama jak z dresikami JP (odpowiednicy murzynów u nas - paradoks - pewnie większość jest bardzo rasistowsko ukierunkowana :D) i Policjantami w naszym kraju.
W Polsce czarnuchami są sebixy.
A nie powiedział przypadkiem jak wyglądają statystyki patologii i tego, że to z niej to przeważnie wynika? To pewnie nie powiedział też tego, że patologia rodzi patologię i jest praktycznie niemożliwością się z tego wyrwać. A, no nie powiedział, bo to przecież fox :-) No ale oczywiście wystarczy rzucić procentami i wykopki/kuce będą klaskały uszami jarając się jakimiś
Bogactwa nie buduje sie "skokiem milowym" przez jedno pokolenie. Chyba, ze ktos jest geniuszem i ma patent na siebie.
Jakby te patusy zrozumialy (nie chodzi tylko o czarnych tylko ogolnie), ze warto ciezko pracowac nad poprawa swojego losu i przyszlych pokolen byloby lepiej. Jednak taki mieszkaniec getta widzi, ze nie warto pracowac na poczatek za najnizsza krajowa, skoro jego kolega sprzedajac narkotyki/ kradnac zarabia kilkarotnie wiecej w kilkarotnie krotszym czasie.
Nie masz na co tracić czasu?