O tym jak trafiłem na "czarną listę" Świadków Jehowy
Nie będzie przesadą stwierdzenie, że wszyscy mieliśmy kiedyś kontakt ze Świadkami Jehowy. Ci ludzie, mimo że na co dzień niewidzialni – są
hugopilot z- #
- #
- #
- #
- #
- 25
Nie będzie przesadą stwierdzenie, że wszyscy mieliśmy kiedyś kontakt ze Świadkami Jehowy. Ci ludzie, mimo że na co dzień niewidzialni – są
hugopilot z
Komentarze (25)
najlepsze
Jeden na 100 może coś pomylić, nie jest to powszechne.
Bardzo ładna analogia tylko że nie pasuje do tego jak świadkowie interpretują grzech pierwszych ludzi. W biblii nie ma złego sąsiada tylko jest jeden z synów bożych, który podważa zwierzchnictwo ojca
Wygląda to tak jakby Bóg postawił wiadro z wrzątkiem, należałoby się zastanowić dlaczego to zrobił? Jaki cel to miało? A może to tak tylko wygląda. Nie znam odpowiedzi, ale na przykład państwa czy królowie mają własne symbole, flagi. To
Dalej nie czytałem, historia zmyślona.