To wilk wybrał nas sobie za przyjaciół
Człowiek nie wyhodował sobie najlepszego przyjaciela, pies odziedziczył zdolność do rozumienia nas po... wilku. Zaskakujące wyniki badań weterynarzy z University of Veterinary Medicine w Wiedniu. Wynika z nich, że oswojone wilki rozumieją nas w zasadzie równie dobrze, jak psy
nikto z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 47
Komentarze (47)
najlepsze
Musimy pamiętać o tym, że wilki to zwierzęta stadne o bardzo skomplikowanym systemie społecznym - więc nie dziwne, że są wstanie "czytać" inne osobniki (głównie ludzi) tak jak psy. Wątpię aby obecne wilki przetrwały tylko dlatego, że rozumieją człowieka. Są tak doskonałym drapieżnikiem, że nie potrzebują
Człowiek się tylko wpasowuje w rolę przewodnika stada (albo jest na dole hierarchii, jeśli sobie na to pozwoli).
Dokładnie dlatego zresztą porzucone psy tak bardzo cierpią - bo są zaprogramowane do życia w stadzie i gdy go brakuje, ich system nerwowy nie jest w stanie tego obsłużyć.