Wojciech Cejrowski o tym jak dostać wizę i wyjechać do USA oraz o samych Stanach

Wojciech Cejrowski o USA i wizach. Warto posłuchać, a może komuś się też przydadzą te rady.

[P.....f]

Cejrowski jest tak potężnym arogantem i ignorantem, który bardzo lubi wypowiadać się w sprawach, o których nie ma pojęcia, że chyba podziękuję i nie skorzystam z żadnych jego rad.

[RottenKitten]

@Pantograf: Nie wiem za co dostajesz minusy. Oglądałem jego program o wanilii - dawno takich bzdur nie słyszałem... Ale przynajmniej dowiedziałem się, skąd ludzie wzięli przekonanie, że wanilinę otrzymuje się z krowiego łajna...

[RottenKitten]

@platkiowsiane: 20 000 udostępnień o czymś świadczy... I to tylko od jednego gościa...

[PuchatyKuba]

bullshit

[mateusz-zajac-3344]

@PuchatyKuba: kompletna bzdura, musisz mieć odpowiednie kwalifikacje i mieć zapewnioną pracę/etat na miejscu.

[KtosKtoSamNieWiesz]

@PuchatyKuba: Dokładnie. Zakop za informację nieprawdziwą.

,,Kowalski'', aby dostać od tak ,,o'' wizę imigracyjną na stały pobyt, musi mieć przynajmniej narzeczoną/narzeczonego obywatelstwa USA lub petycję o wizę emigracyjną może złożyć potencjalny pracodawca.

Nie ma tak, że przychodzisz, mówisz iż chcesz się przeprowadzić i po paru tygodniach

[elemenTH]

Wywiad nagrany w kiblu?

[Adasi]

Jutro ide do ambasady.

[KtosKtoSamNieWiesz]

@Adasi: Rozczarujesz się, ale możesz próbować.

[S.....p]

@-18:
przecież napisał "jutro"

[Pan_Buk]

Nie zamierzam osiedlać się w USA, ale chyba to sprawdzę. Napiszę do amerykańskiej ambasady i powiem: "chcę się u was osiedlić z rodziną". Ciekawe co mi odpowiedzą.

[mateusz-zajac-3344]

@Pan_Buk: Zapewne odpowiedzą: "fuck off", w grzecznościowej formie.
Ale próbuj i podziel się wrażeniami. Daj znać co Ci odpowiedzieli

[bialysony]

ale Wojtek pojechał XD
nie ma chyba osoby, która dostałaby jakąkolwiek wizę do USA argumentując to "chęcią osiedlenia się".
Poza tym nawet jakby dostał zgodę to musi mieć zwykłe szczęście- loteria wizowa :)

[boguchstein]

@elemenTH: sam mam ze 10 osób z rodziny w Stanach i drugie tyle, które od lat 70 jeździło tam i widziałem różne przypadki :D Jeden gościu z dalszej rodziny dostał kilka odmów(w latach 90 ilość odmów była na poziomo 70-80% ale mogę się mylić), zapłacił komuś tam jakąś kaskę i dostał "wizę" do paszportu. Panowie na przejściu w Polsce go puścili, ale panowie w NY już tacy głupi nie byli.

[elemenTH]

@boguchstein: To akurat ojciec kolegi, pierwszy pojechał tam, wcześniej mieszkali w starej kamienicy na poddaszu w jakichś 50m2 w 5 osób, miasto małe 40tys a oni mieszkali w podmiejskiej dzielnicy/dawnej wsi. Stare podwórko, klatka pachnąca jak piwnica z ziemniakami, wc na dworze. Jak wrócił to jedyne zmiany to wc w domu :) Wyobrażasz sobie powrót z chicago do czegoś takiego? Na prawdę gość po powrocie popadł w depresję, z nikim

[darck]

Bullshit:
- USA nie jest jedynym krajem, który żyje imigrantami. Patrz: Niemcy, Australia, Kanada, Irlandia, Wielka Brytania, Hiszpania, Rosja
- Po wizę pracowniczą można się stawić do konsulatu tylko jak ma się już zaproszenie od pracodawcy
- w USA wizę dają uznaniowo
- każdy jest mile widziany w USA, ale jako turysta, jeśli ma dużo pieniędzy.

[s.....k]

@darck: Bullshit.

To, że ostatnio do Niemiec napływają emigranci nie znaczy, że to kraj imigrantów. Niemcy mają rodowitych niemców, a Ameryka? Większość nacji posiadające obywatelstwo USA to głównie Irlandczycy, Anglicy, Niemcy, Polacy, których przodkowie wieki temu mieszkali w Europie.

[darck]

To, że ostatnio do Niemiec napływają emigranci nie znaczy, że to kraj imigrantów.

@szancik: Zależy od definicji, ale IMHO lepsza definicja to procent osób mieszkających w danym kraju, które się w nim nie urodziły. W Niemczech jest on wyższy niż w USA. To, że przodkowie wielu amerykanów byli imigrantami niewiele znaczy.

[barsto]

fantasta

[t.....8]

@barsto: no ciekawe skąd się bierze ten wysoki odsetek decyzji odmownych w sprawie przydzielenia wizy :)