@brateczek: napisze najprościej jak się da: żadna kreskówka nie pozwoli zapomnieć o tym, że Rosjanie okupują Czeczenię i fragment Ukrainy. Ale też nic w tej kreskówce nie ma z wybielania rosyjskiej armii czy rosyjskich polityków. Jeśli po jej obejrzeniu poczułeś jakiś napływ ciepła do Putina to serdecznie współczuję, ale zapewniam, ze większość oglądających nie zmieniło swojego zdania na jego temat ani trochę.
Komentarze (47)
najlepsze