@alosha: Miałem kiedyś taką naklejkę na zderzaku ale nigdy więcej jej nie umieszczę. Ustępuję motocyklistom w korku, niech przejedzie, zawsze to jeden pojazd mniej do świateł. Przepuszczam często jak próbują wyjechać z podporządkowanej i dla innych kierowców są niewidzialni.
Ale nie zamierzam umieszczać już naklejki która usprawiedliwia zapi****lanie 150 km/h gdzie wszyscy jadą 80, i wskazywanie kierowcy samochodu jako tego, który powinien szczególnie uważać, czy jakiś przygłup nie pędzi 2 razy
@I_try_to_talk_to_you: debile są wszędzie. W samochodach, na rowerach i motocyklach. Ten łebek był bez prawa jazdy, bez doświadczenia i bez wyobraźni. Do tego miał 16 lat. Znaczy się dziecko. Nie ma sensu porównywać całego środowiska motocyklistów z jedynym debilem. A co do jazdy między samochodami to jest to normalne i zalecane nawet przez policję. Oczywiście przy zachowaniu odpowiedniej prędkości i odstępu. Cała sztuka na tym polega że motocykl nie stoi w
zanim motocykliści zrozumieją że taka jazda musi się skończyć wypadkiem.
@I_try_to_talk_to_you: Motocykliści rozumieją - gówniarz z filmiku to zwykły debil, ktorego stać na motocykl, to nie czyni z niego motocyklisty. Żaden motocyklista, mający jakieś doświadczenie w jeżdzie, nie będzie tak brawurowo wciskal się pomiędzy samochody, żaden nie będzie ryzykował zdrowia i zycia dla popisów. 99% wypadków z udzziałem motocykla to wypadki gówniarzy, niedoświadczonych, którzy probują sobie (lub innym) coś udowodnić, którzy
Tak to bywa jak się spuszcza cienienie z jąder przez manetkę.
dlatego też mentalności nie zrozumiesz
Mentalności debila nie ma potrzeby rozumieć. Szukasz większej adrenaliny? Zagraj w rosyjską ruletkę. W momencie naciskania spustu emocje są tak wielkie, że kręcenie manetką i lawirowanie między samochodami to zabawa dla szesnastolatków, a nie prawdziwych mężczyzn ;).
to też super ludzie i spędzanie w ekstra sposób czasu.
W ekstra? Czyli w jaki? I w czym ludzie Ci są bardziej eskra od innych? Myślisz, że zainteresowania motocyklowe są lepsze od innych? A może czytanie książek, gra na instrumencie, chodzenie po górach czy skoki na spadochronie są bardziej ekstra?
W większości takie zdanie właśnie mają osoby, które nigdy z takim czymś nie miały styku i patrzą na ten sport
Komentarze (118)
najlepsze
@alosha: Na drzewach, chodnikach, płotach, krawężnikach.
Ale nie zamierzam umieszczać już naklejki która usprawiedliwia zapi****lanie 150 km/h gdzie wszyscy jadą 80, i wskazywanie kierowcy samochodu jako tego, który powinien szczególnie uważać, czy jakiś przygłup nie pędzi 2 razy
Nie ma sensu porównywać całego środowiska motocyklistów z jedynym debilem.
A co do jazdy między samochodami to jest to normalne i zalecane nawet przez policję.
Oczywiście przy zachowaniu odpowiedniej prędkości i odstępu.
Cała sztuka na tym polega że motocykl nie stoi w
@I_try_to_talk_to_you: Motocykliści rozumieją - gówniarz z filmiku to zwykły debil, ktorego stać na motocykl, to nie czyni z niego motocyklisty.
Żaden motocyklista, mający jakieś doświadczenie w jeżdzie, nie będzie tak brawurowo wciskal się pomiędzy samochody, żaden nie będzie ryzykował zdrowia i zycia dla popisów.
99% wypadków z udzziałem motocykla to wypadki gówniarzy, niedoświadczonych, którzy probują sobie (lub innym) coś udowodnić, którzy
#dawca #kretyn #rosjatostanumyslu
Tak to bywa jak się spuszcza cienienie z jąder przez manetkę.
Mentalności debila nie ma potrzeby rozumieć. Szukasz większej adrenaliny? Zagraj w rosyjską ruletkę. W momencie naciskania spustu emocje są tak wielkie, że kręcenie manetką i lawirowanie między samochodami to zabawa dla szesnastolatków, a nie prawdziwych mężczyzn ;).
W ekstra? Czyli w jaki? I w czym ludzie Ci są bardziej eskra od innych? Myślisz, że zainteresowania motocyklowe są lepsze od innych? A może czytanie książek, gra na instrumencie, chodzenie po górach czy skoki na spadochronie są bardziej ekstra?