Przecież oni tego nie ukrywają na swojej stronie a nawet się tym chwalą. Biorąc pod uwagę podzespoły, to taki trochę lepszy ipad z klawiaturą i normalnym OS'em. Prawdziwe laptopy apple to macbooki pro.
@Haseo: A ja nie rozumiem skąd to #!$%@? stwierdzenie:
Czyli telefon z dużym ekranem za $1300
Normalny laptop z procesorem Intela, a nie jakimś ARMem i został określony telefonem. Po prostu dzisiaj już nie ma potrzeby tworzyć tak dużych płyt głównych. Robi się je jedynie dlatego, by umożliwić użytkownikowi wymianę podzespołów i ogólnie zaoferować tanią wersję sprzętu. A robi to się może max po 2 latach i tylko RAM.
Szczerze - to co wiecej potrzeba to przegladania internetu? Skoro raspbery pi z quad corem i giga ramu kosztuje 35$, a byle lepszy telefon ma 4x2GHz i tyle ramu, co kilkupetni pecet...
@janek_kenaj: ale tu nie ma żadnego zdziwienia, tylko ból dupy autora wykopu. Pewnie byłby zadowolony, gdyby bebechy były na całe wnętrze obudowy. Logika takich przegrywów mnie rozwala.
Niedługo będzie się czepiał, że karty graficzne są za szybkie!
@xorek: tak jak napisał @zwierzak2003, nowy MacBook jest bardzo cienki i w różnych miejscach ma różną grubość. Z tego też powodu inżynierowie Apple'a musieli zaprojektować zupełnie nowe baterie, których budowa optymalnie wykorzystywałaby dostępną przestrzeń.
Ten nowy Mac jest genialnie zaprojektowany. 1.Wywalili WSZYSTKIE elementy rzadko używane przez większość klientów. 2.Zostawili "wystarczająco" mocny hardware do typowych zastosowań a resztę wypełnili baterią. 3.Powiększyli klawiaturę do maksimum na jakie pozwoliła im obudowa
TAK powinny wyglądać konsumenckie urządzenia przenośne.
I nie zmienia mojego spojrzenia fakt że używam laptopa który waży 3 kilo, ma 3 dyski twarde, modem wwan, sto tysięcy gniazd, stację dokującą i obsługę 4 monitorów zewnętrznych.
Aktualizacji też nie mają. Mówimy o roku 2007 czyli OS X 10.5 a upgrade dostępny jest od 10.7
Więc wybacz ale niestety nie masz racji... Sam miałem sporo jabłkowego sprzętu. Ale za czasów architektury PowerPC Teraz to jedynie zwykły PC w amelininowej obudowie z podatkiem od głupoty.
@no_f_lunch: 90% wykopków na wszystko co zaprezentuje Apple powie "gówno" choć w życiu nie używali iPhona, iPada i Macbooka przez 1min. Apple to sprzęt jak każdy inny ma swoje plusy i minusy, o co tu się spierać?
Teoretycznie gdyby Apple pokazało światu lek na raka, to reakcja wykopków byłaby jedna "gówno" ;).
Komentarze (597)
najlepsze
Normalny laptop z procesorem Intela, a nie jakimś ARMem i został określony telefonem. Po prostu dzisiaj już nie ma potrzeby tworzyć tak dużych płyt głównych. Robi się je jedynie dlatego, by umożliwić użytkownikowi wymianę podzespołów i ogólnie zaoferować tanią wersję sprzętu. A robi to się może max po 2 latach i tylko RAM.
Ogólnie jakoś
@Inkwizycja: Gdzie te bzdury?
#bidaazpiszczy
http://www.zdnet.com/article/the-other-hidden-cost-of-running-windows-on-a-mac-battery-life/
Dobre jest to, że dzięki Boot Camp możesz mieć i OSX i Windowsa, i przeskakiwać na Windowsa tylko wtedy kiedy jest taka potrzeba.
Niedługo będzie się czepiał, że karty graficzne są za szybkie!
Tak wyglądają te baterie:
1.Wywalili WSZYSTKIE elementy rzadko używane przez większość klientów.
2.Zostawili "wystarczająco" mocny hardware do typowych zastosowań a resztę wypełnili baterią.
3.Powiększyli klawiaturę do maksimum na jakie pozwoliła im obudowa
TAK powinny wyglądać konsumenckie urządzenia przenośne.
I nie zmienia mojego spojrzenia fakt że używam laptopa który waży 3 kilo, ma 3 dyski twarde, modem wwan, sto tysięcy gniazd, stację dokującą i obsługę 4 monitorów zewnętrznych.
Nawet Firefoxa nie odpalisz
Aktualizacji też nie mają.
Mówimy o roku 2007 czyli OS X 10.5 a upgrade dostępny jest od 10.7
Więc wybacz ale niestety nie masz racji...
Sam miałem sporo jabłkowego sprzętu.
Ale za czasów architektury PowerPC
Teraz to jedynie zwykły PC w amelininowej obudowie z podatkiem od głupoty.
chinczyk za 100$
W sumie to logiczne, w beemce też im większy basior z tyłu i ognie na karoserii - tym lepiej.
A co do ceny, to jak się mieszka w nienormalnym kraju to fakt, może to wydawać się drogie.
Teoretycznie gdyby Apple pokazało światu lek na raka, to reakcja wykopków byłaby jedna "gówno" ;).