Skoro taka żelazna ta logika, to logicznie rzecz biorąc właśnie, powinni zdawać sobie sprawę z tego, że zamieszki zazwyczaj zapoczątkowane są przez protest. Tak się składa, że mieszkam w kraju, gdzie zamieszki to nic nowego i zawsze, wszystkie media relacjonując temat używają tak samo często słów "protests" jak też "riots".
Komentarze (1)
najlepsze
Jak dla mnie zakop.