Słabe, oczekiwałem że wielki kawał szkła wbije mu się w łydkę czy coś w tym stylu. Ale ważne, że drzwi nie pozostały dłużne. Niech gość zdycha na tężec.
Taa, od razu wandal. A może to kibic, który chciał wyrazić swoją pasję? A jakiś #!$%@? szklarz wstawił tam szybę. A on ma syna. I jak teraz pójdzie do pracy jak noga przecięta? Głupio ci teraz szklarzu?!
Komentarze (93)
najstarsze