Lewactwo z całego świata chce podjąć decyzje za nas i sprawić by nasze ulice za kilkanaście lat wyglądały tak jak te w Paryżu.
Akcja avaaz:
Drodzy przyjaciele,
Przerażone dzieci uciekają od wojny i głodu. Dryfują w pordzewiałych łodziach gdzieś na Morzu Śródziemnym. Modlą się o to, by nie utonąć.
Możemy przyjść im z pomocą – nareszcie! Za kilka dni – po raz pierwszy w dziejach – rządy krajów UE zagłosują nad humanitarnym planem ratunkowym, oznaczającym ocalenie wielu żyć i zapewnienie bezpiecznego schronienia uchodźcom.
Niestety Polska dołączyła do Czech, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii grożąc odrzuceniem planu. Co gorsza, nasz rząd traktuje nas jako wymówkę. Twierdzi, że Polacy i Polki nie chcą pomagać!
Mamy tylko kilka dni, by zamienić ten negatywny przekaz, obecny w Polsce i innych europejskich krajach, w masowy apel o empatię i współczucie. Avaaz może złożyć naszą petycję bezpośrednio na ręce europejskich przywódców. Podpisz już teraz! Pokażmy im, że nie zgadzamy się na wyrok śmierci dla zdesperowanych uciekinierów.
https://secure.avaaz.org/pl/stop_the_tide_of_death_loc_pl/?bowVRgb&v=60544
Przed naszymi oczami rozgrywa się największy kryzys uchodźczy od czasów II wojny światowej. Każdego dnia setki prześladowanych i dotkniętych traumą rodzin próbuje dostać się do Europy – miejsca, które daje nadzieję na schronienie z dala od lęku i strachu. Kiedy pokój w Syrii wydaje się niemożliwy do osiągnięcia, wejście na łódkę okazuje się jedyną szansą na przetrwanie. Zwiększenie ilości bezpiecznych i legalnych sposobów dotarcia do granic UE ograniczy liczbę migrantów, którzy ryzykują życie.
Liban, Turcja i Jordania przyjęły łącznie cztery miliony syryjskich uchodźców. Polska – jedynie 115 osób. Plan ratunkowy przewiduje przyjęcie do UE zaledwie 20 tysięcy migrantów, rozdzielonych na 28 państw. Program ma też zwiększyć skuteczność operacji ratowniczych na morzu, dzielić się odpowiedzialnością za duże liczby uchodźców w krajach południa Europy oraz zwalczać przemytników.
Choć strategia ta nie przystaje w pełni do skali problemu, to tak naprawdę pierwszy – i bardzo ważny – krok. Rozwiązania, które proponuje mogą już teraz ulżyć niewiarygodnemu cierpieniu. Dołącz do naszej kampanii! Eksperci są zgodni – tylko zdecydowane i masowe poparcie opinii publicznej da nam pewność, że plan nie zostanie zduszony w zarodku.
https://secure.avaaz.org/pl/stop_the_tide_of_death_loc_pl/?bowVRgb&v=60544
Unia Europejska jest pełna dobrych ludzi, którzy podzielają poczucie wspólnoty i wiarę w ludzkość. Niech nasi przywódcy o tym pamiętają. Już teraz niewielkie darowizny od społeczności finansują operacje ratunkowe na Morzu Śródziemnym. Od Niemiec po Grecję, od Włoch po Wielką Brytanię, członkowie i członkinie Avaaz dołączają do programów wspierających osiedlanie się całych rodzin. Historia wielokrotnie już pokazała, że dla tułaczy w potrzebie wiele drzwi stoi otworem. Teraz nasza kolej.
Z nadzieją i zaangażowaniem,
Alice, Bert, Luca, Marigona, Luis i Mélanie wraz z całym zespołem Avaaz
Kiedy w końcu powstanie jakaś inicjatywa nacisku na nasze władze, by nie sprowadzać tu imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu?
Komentarze (2)
najlepsze