Leki warte 300 tys. zł poszły z dymem
Właściciel zlikwidowanego szpitala musiał zniszczyć leki, bo prawo zakazuje przekazywania ich innym placówkom.
Opipramoli_dihydrochloridum z- #
- #
- #
- #
- #
- 29
Właściciel zlikwidowanego szpitala musiał zniszczyć leki, bo prawo zakazuje przekazywania ich innym placówkom.
Opipramoli_dihydrochloridum z
Komentarze (29)
najlepsze
mam znajomości w kręgach odpadów medycznych, co lepsze perełki zawsze są wyławiane na którymś etapie
Przecież te, właśnie te leki miały trafić do pacjentów i trafiłyby, gdyby nie zmiany organizacyjne w szpitalu. Czyli podać pacjentowi mogą, ale oddać komuś innemu żeby podał pacjentowi już nie?
No i jakie specjalne warunki przechowywania muszą być spełnione? Nie jestem specjalistą, ale leki zazwyczaj są zamknięte
@xniorvox: Takie skojarzenie - pamiętam jak znajoma prowadząca hurtownię papierosów chciała do swojego asortymentu dorzucić parę pozycji, takich jak apap, nurofen - takie najpopularniejsze przeciwbólowe, które można dostać w każdym małym sklepie osiedlowym. Nie opłaciłoby jej się to, bo musiałaby pod sprzedaż tych kilku pudełek zmienić cały lokal - wszystko wykafelkować, zamontować specjalne chłodzenie i wiele, wiele innych. Co do samych hurtowni
Wystarczyłoby np. na miesiąc przed terminem ważności przekazywać ją na oddział np. onkologiczny gdzie idzie jej dużo a zapas uzupełniać taką z dłuższym terminem ważności.
#bekazfanowpkb
Tu nie chodzi o biednych i przydasie, tylko o to który lobbista zapłacił za taki stan prawny.