Z pamiętnika windykatora
Z pamiętnika windykatora... Ciekawe przypadki z życia człowieka którego praca polega na odbieraniu długów. W powiązanych kolejne części.
krak z- #
- #
- #
- 48
Z pamiętnika windykatora... Ciekawe przypadki z życia człowieka którego praca polega na odbieraniu długów. W powiązanych kolejne części.
krak z
Komentarze (48)
najlepsze
Windykator ryzykuje pukając do twoich drzwi. Właściciel lub lokator ma prawo go nie wpuścić, a jeśli ten nachodzi go zuchwale, albo ewidentnie nęka - to zgłoszenie do Policji lub prokuratora jest oczywiste.
Jeśli już, zachowując spokój, godzisz się porozmawiać z windykatorem, to rób to zatem poza swym domem lub mieszkaniem i wyraźnie oświadcz, że go nie wpuszczasz do środka.
Rozmowę jawnie nagrywaj. Miarkuj słowa i nie
windykatorzy czesto proponuja cos takiego,ze niby to zalatwi sprawe a to powoduje przerwanie okresu przedawnienia i uznanie calosci dlugu.
NAJLEPIEJ ALBO SPLACIC DLUG ALBO NAWET NIE OTWIERAC DRZWI I NIE GADAC Z NIMI.
zalezy jakie masz nerwy.
Część II : http://www.pokertexas.pl/jack-daniels-blog/windykacyjne-wspominki-2