Zawczasu dla tych, którzy narzekają, że pierwszy odcinek DBS nijak ma się do klimatu DB i DBZ
Pierwszy odcinek DB - mały Goku spotyka dziewczynę o imieniu Bulma gdzieś w górach Pierwszy odcinek DBZ - Goku szuka zagubionego w górach Gohana Pierwszy odcinek DBS - szlajanie się Goten i Trunks także po górach, szukając prezentu dla Videl
Pamiętajcie, że w Polsce DB leciał po 2-3 epizody, więc była inna dynamika fabuły.
@Ion_cannon: zawsze przed rozpoczęciem właściwej akcji odcinki są o niczym, ale później się okazuje, że to niepozorne wydarzenie jest jakoś połączone z głównym wątkiem. Goku dostaje hajs, przez co może się udać do King Kaia, a tam pewnie przylezie Berus i będzie chciał coś rozwalać ( ͡°͜ʖ͡°)
25 lat, a dragon ball na zawsze w moim sercu. Pies #!$%@? wszystkich co się z tego naśmiewają. Prawda jest taka, że w latach 90 był jeden porządek dnia - szkoła, obiad, dragon ball, piłka albo zabawy na zewnątrz.
Wiem że ten komentarz jest ryzykowny i mogę zostać za niego zlinczowany, ale mimo iż jestem rocznik '90, czyli dzieciństwo spędziłem "na polu" ( ͡°͜ʖ͡°), czy na boisku, to nigdy nie złapałem bakcyla na DB, a wręcz miałem mu za złe że wszyscy koledzy robili przerwę w grze w piłkę aby oglądnąć nowego dragon balla. I albo zostawałem sam na boisku czekając aż skończą albo czasem
@Se8a: Jako osoba, która z japońskich produkcji zachwycona jest jedynie Digimonami, mam wrażenie, że piszesz z perspektywy znawcy anime do osób, które po prostu lubią Dragon Balla za walki i dzieciństwo. Fani serii nie porównują jej do innych anime, ani nie rozważają faktycznej wartości fabularnej. Po prostu jest to klasyka dla wielu ludzi, którzy oglądali to jeszcze na RTL7 i jarali się scenami walk i potężnymi technikami pokonywania wrogów. Także twój
@Hun-cwot: Jeśli nie oglądałeś DB jak byłeś dzieciakiem to nie mamy o czym mówić, bo każdy wie, że jest wiele, wiele innych anime, które przewyższają DB fabułą, kreską czy czymkolwiek innym, ale to nie jest konkurs. Oglądamy to bo to nasze dzieciństwo, proste.
@Nicolai: Nie tylko to, zobaczyliśmy Beerusa, jak rozwala jakąś tam planetę, więc też dostaliśmy "antagonistę" w pierwszym epku. Teraz w anime tak jest, piloty są średnie. Trzeba poczekać z 3-4 odcinki, żeby akcja nabrała tempa.
@Nicolai: Nie zgodzę się. Podobno kilka odcinków ma streszczać albo nawiązywać do dwóch ostatnich filmów i tutaj pojawia się Beerus między czasie pokazane jest zwykle życie kiedy nikt nie zagraża wojownikom i ostatnia scena gdzie dociera do ziemi światło wybuchającej planety i gdzie na planecie bogów czuć zbliżające się niebezpieczeństwo. Myślę, że w pierwszym odcinku pojawiło się wszystko co powinno. Daje jeszcze max dwa lub odcinki i zacznie się coś dziać
Komentarze (237)
najlepsze
2. ratuj na bieżąco Ziemię przed zagrożeniami
3. wciąż nie miej pracy
4. brak profitu
( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ja zaś osobiście się jaram, poczułem się jakbym znowu miał 11 lat i latał z podwórka specjalnie, aby obejrzeć odcinek DB.
punkt3
Songo rolnik
Vegeta sypia z milionerką więc pracować nie musi :)
Pierwszy odcinek DB - mały Goku spotyka dziewczynę o imieniu Bulma gdzieś w górach
Pierwszy odcinek DBZ - Goku szuka zagubionego w górach Gohana
Pierwszy odcinek DBS - szlajanie się Goten i Trunks także po górach, szukając prezentu dla Videl
Pamiętajcie, że w Polsce DB leciał po 2-3 epizody, więc była inna dynamika fabuły.
Komentarz usunięty przez moderatora