swietny film, podobnie zreszta jak ten nowy cube z lat 90. Gdyby telewizja polska puszczala tylko takie filmy to nie ruszalbym sie z przed tv :) Pozostaje jedynie niedosyt ze z lektorem :)
Z takich dramatow psychologicznych, polecam 12 gniewnych ludzi. Nieco mniej psychodeliczne, natomiast koncepcyjnie podobne :)
edit. Musi wejsc na glowna bo to jeden z najbardziej wartosciowych materialow jaki widzialem na wykopie!
Jako ciekawostkę dodam jeżeli już wspomnieliście o filmie Cube to, to że reżyserem drugiej części był polak Andrzej Sekuła i nie było wielkiego rozgłosu jaki towarzyszy innym polskim reżyserom, którzy głównie idą na łatwiznę ekranizując lektury szkolne, w ogóle to u nas w Polsce jest jakieś zakichane kółko wzajemnej adoracji i wydaje mi się, że punktem jednoczącym jest udana miła współpraca ze służbami za czasów PRL.
metafora życia w niewoli i niemożnosci wydostania się z tego sztucznego układu staje się jescze bardziej intrygująca gdy odkrywamy ,że nawet znając siebie i wiedząc o nim wszystko i tak nie da się z niego wydostać.Trzeba być genialnym żeby wyreżyserowac coś takiego:D
Ostro... odebrałem to trochę jak atak na moją rzeczywistość... Może to czym się otaczam to też złudzenie? Czyli po głębszym przemyśleniu, nie ma rzeczywistości, bo nawet jak bym się uwolnił z mojego złudzenia(dotychczasowego życia) to i tak bym nie mógł być pewien czy to nie kolejne złudzenie. Wszystko teraz jest takie realne dlatego, że tak sobie wymyśliłem, dziwne. Trzeba się bardziej zastanowić nad tym filmem. Wcale nie żałuję, że poświęciłem na niego
A Matrix pamiętasz? Pomiędzy strzelaninami i bieganiem po ścianach, było też dużo podobnej filozofii. Czym jest rzeczywistość? Jeżeli tym, co odbierają nasze zmysły, jak odróżnić sen od jawy. Nigdy nie dowiesz się, czy jesteś szalony.
Matrix tak... ale jeszcze nie za bardzo przejmowałem się przekazem, tylko filmem, oglądałem dla filmu a nie dlatego co ma sobą coś powiedzieć. No właśnie z tym szaleństwem to śmieszna sprawa, może teraz jestem szalony;>? I odpowiadając Tobie na komentarz odpowiadam dla kogoś wymyślonego, albo dla samego siebie. Można przyjąć, że "rzeczywistością" jest to co jest teraz, tak myśląc oczywiście oszukuje się siebie, ale przynajmniej tak jest najłatwiej, bo nie zastanawiając się
W bardzo podobnym klimacie, mogę polecić serial [The Prisoner](http://www.youtube.com/watch?v=s8VZs7aLJCo "Zwiastun") z 2009 roku (remake brytyjskiego serialu z 1967 roku).
Komentarze (64)
najlepsze
Jim Henson.
Tak, ten od Muppetow.
Z takich dramatow psychologicznych, polecam 12 gniewnych ludzi. Nieco mniej psychodeliczne, natomiast koncepcyjnie podobne :)
edit. Musi wejsc na glowna bo to jeden z najbardziej wartosciowych materialow jaki widzialem na wykopie!