Tak traktowani są pracownicy Amazona.
Ciągłe monitorowanie każdej czynności wykonywanej przez pracowników, 14-godzinne zmiany, emaile i telefony dotyczące pracy w godzinach nocnych, kompletny brak zrozumienia dla tragedii osobistych. To wszystko wymienia przedstawiony w “The New York Times” raport...
R.....r z- #
- #
- #
- #
- 206
- Odpowiedz
Komentarze (206)
najlepsze
Artykuł dotyczy pracy w korpocentrali Amazonu, nie w Polskim magazynie.
Przełożonych się nie lękaj
Mało rób a dużo stękaj
Nie krytykuj nie podskakuj
Siedź na dupie i przytakuj.
Lecz nie przejmuj się swą rolą
Bo i tak Cię o p i e r d o l ą.
A nie przejmuj się swą pracą
Bo i tak Ci mało płacą
Gdyż wydajność twojej pracy
Nie pokryje fundusz pracy
A gdy jesteś w niskiej grupie
Wolno mieć Ci wszystko w dupie.
Za
Jedna z byłych pracownic Amazona została zmuszona pojechać na delegację służbową zaraz po poronieniu i usłyszała wtedy od szefowej, że jeżeli ma zamiar założyć
@PITSTOP: Że #!$%@? co? W hali? Przy dokładności 3m przy idealnych warunkach? Ja #!$%@?... Ale ktoś ma fantazję
Zero umiejętności używania internetu?
Jest artykuł w NYT, jest dużo lepszy artykuł po Polsku w Wyborczej, jest Tvn24bis.
Amazon to logistyczny majstersztyk, w którym ludzie na podstawowych stanowiskach to jedynie BIAŁKOWE ROBOTY.
Niczego więcej ani niczego mniej się od nich nie wymaga - mają wykonywać pracę jak roboty.
A CAŁA przewaga człowieka nad maszyną w magazynie amazona to chwytne ręce i umiejętność czytania - po prostu amazon
A co do wypaczeń - to nie jest wypaczenie kapitalizmu. Bo tego nie robi się de facto dla pieniędzy.
Amazon jest przykładem "wypaczenia efektywności" - osiągnęli TAK WYSOKI stopień organizacji pracy, jakość procedur, kontroli i automatyzacji, że warunki w pracy stały się po prostu NIELUDZKIE.
Nie że złe czy potworne - jedynie niedostosowane do potrzeb i możliwości
Nosiciel w amazonie to po prostu "chwytak". I oczywiście że powinien być wyeliminowany, bo jest archaicznym elementem w systemie magazynowym.
@kosmacz: Żebyś #!$%@? wiedział. Od pakowacza zależy najwyżej czy spakuje 20 pudełek więcej czy mniej. Od gości z zarządu zależy, czy firma wywalczy milionowe kontrakty, czy w następnych parę lat się zwinie.
@GiuseppeCalabrese: Ale chętnych nie brakuje.
Ja akurat szczęśliwie mam pracę w kraju. Zdaję sobie sprawę, że tej pracy może tutaj brakować. I sam stałem przed wyborem wyjazdu... Jednak jest tak jak piszesz... Oczywiście, w Polsce też możesz być tak traktowany ale jest jedno ale - jesteś u siebie i nie jesteś obywatelem drugiej kategorii.
http://www.nytimes.com/2015/08/16/technology/inside-amazon-wrestling-big-ideas-in-a-bruising-workplace.html