Modulo - aparat, który nigdy nie prześwietli fotografii
Specjaliści z uniwersytetu MIT opracowali zupełnie nowy rodzaj matrycy, który nawet z bardzo wymagających warunkach oświetleniowych nie dopuści do tego, aby zdjęcie zostało prześwietlone. Wszystko to za sprawą nowego podejścia do konstrukcji pojedynczego piksela.
Conowegopl z- #
- #
- #
- #
- 26
Komentarze (26)
najlepsze
"Informacja o tym, że piksel był resetowany i ile razy to nastąpiło jest następnie brana pod uwagę przy tworzeniu fotografii."
Dodatkowy licznik resetów to nic innego jak więcej bitów na piksel.
W rzeczywistości nie mamy informacji o liczbie resetów, a istota pomysłu leży w algorytmach rekonstrukcji.
Link do
Podałem link do oryginalnej pracy twórców metody, znajdź tam a dam Ci plusa.
Ale przede wszystkim, już na pierwszy rzut oka widać że zliczanie resetów jest bez sensu. Masz 8 bitów na kolor, dodatkowo powiedzmy 8 bitów na licznik resetów. W czym jest to lepsze od jednego licznika 16-bitowego? I co się dzieje jeśli licznik resetów
@WesolyMorswin:
To @gre: ma rację. Nie ma tam licznika resetów pikseli i ta informacja jest tracona. Później ta informacja jest odtwarzana opisanym w pracy algorytmem. Wykorzystywany jest fakt że sąsiednie piksele na zdjęciach zwykle nie różnia się znacznie stopniem naświetlenia - piksele które różnia się znacznie naświetleniem od sąsiednich zostały najprawdopodobniej zarejestrowane z inną liczbą resetów.
Na przykładzie:
Poniższe wykresy przedstawiają przykładowy jednowymiarowy obrazek z naświetleniem pikseli jako
Innymi słowy - jak wprowadzą to do aparatów - mam nadzieję że da się toto wyłączyć (czasem jednak fajnie móc coś prześwietlić albo niedoświetlić)
Dla mnie HDR to "obraz" w którym luminancja nie kończy sie na 256 tylko idzie sobie dalej, i dalej i dalej.
Sposób uzyskania takiego obrazu nie jest istotny, ważne jest że obraz zawiera prawdziwą informację na temat jasności pixeli.
Czyli jak fotografujemy niebo przez okno siedząc w piwnicy to jasność pixeli nieba ma być tak z 16000 razy wyższa niż jasność
@McRancor: a co z 'single RAW HDR'? Taki HDR powstaje z jednego zdjęcia...
Może się to nazywać jak chce, ale idea działania taka sama jak w HDR.
Teoretycznie wydaje się to proste, ale po zastanowieniu się - faktycznie sam firmware nie wystarczy.
Oczywiście można to 'obejść' programowo - w postaci 'zwykłego' HDR - czyli aparat robi 2 ujęcia - jedno normalne naświetlanie, drugie - naświetlanie dla poprzednio