Witajcie
Mam bardzo nurtujący problem. Zwracam się z prośbą do Was, bo wszystko inne zawiodło.
Poszukuje... bajki.
Myślę, że mógł to być rok 1999/2000. Kiedy miałem jakiś straszny sen (jako dziecko 7/8 letnie), uciekałem z mojego pokoju do "tatowego", żeby się nie bać i tam po czasie zasypiałem. Wydarzyło się to z jakieś 10 razy i ZAWSZE, kiedy wchodziłem do pokoju (były to godziny między 2 - 4 w nocy), w telewizorze, którego mój tata nie wyłączał przed snem, leciała ZAWSZE bardzo dziwna bajka. Pamiętam tylko urywki z tych wydarzeń, bo byłem bardzo ospały. Zapamiętałem napisy początkowe i jakieś zwierzęta ustawione w rządku lekko po prawej. Zrobiona była chyba w klimacie "sąsiadów", mam na myśli plastyczność zwierzątek, były chyba ręcznie robione. Kiedy się ruszały, klatki filmu charakterystycznie się uwidaczniały. Do tej już całkiem dziwnej opowieści dorzucam przypuszczenie, że dominowała tam cisza i sporadyczny szum wiatru.
Błagam, pytajcie, może coś jeszcze wiem. Męczy mnie ta bajka z dobre 5 lat i dalej nie mogę jej znaleźć.
Mam nadzieję, że moja głowa ma się dobrze i ta bajka istnieje a szatan mnie nie opętał.
Do tego dorzucam paintowy szit, gdzie prostokąciki mają robić za te zwierzątka z napisów początkowych o których wspominałem (miniaturka).
Komentarze (47)
najlepsze
@dlu: Ta bajka właśnie miała kłopoty, bo sporo dzieci się jej bało. Ja tam nigdy nie mogłem skleić jak można się bać tak pięknej bajki, ale faktem jest, że lubiłem ją za jakiś taki dziwny klimat (dziś bym pewno powiedział "oniryczny", ale gdzie mi wtedy było znać takie słowa)
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_animated_television_series
@albert-penrose:
http://www.filmweb.pl/serial/Tajemnica+Sagali-1996-10017
https://www.youtube.com/watch?v=FMu0ZRYkhx4