Najczęstsze błędy w parzeniu i piciu herbaty
Okazało się, że popełniam większość z nich. Zobacz jak wygląda lista herbacianych faux pas.
pozytywnakuchnia z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 128
Okazało się, że popełniam większość z nich. Zobacz jak wygląda lista herbacianych faux pas.
pozytywnakuchnia z
Komentarze (128)
najlepsze
Jak mamusia zaparzy herbatę to nie ma ch**a we wsi!
http://pl.wikipedia.org/wiki/Japo%C5%84ska_ceremonia_picia_herbaty
http://i.frazpc.pl/pliki/2002/board_graf/110443541738725470.jpg
http://eatliver.com/i.php?n=4979
Dla mnie na przykład porażką są wszelkie herbaty z owocami/liściami i innym syfem, co nie jest herbatą.
Piję to, na co mam akuratnie ochotę i co mi smakuje przede wszystkim. Czasem liściasta czarna, czasem earl grey liściasty. Jak mi się nie chce, a na ogół się nie chce pieprzyć
"A jak będę chciał się napić zimnej, jednodniowej herbaty, to się napiję zimnej jednodniowej herbaty k@%#a jego mać."
Ale tak się nie powinno...
;-)
herezja! najlepsza herbate parzy sie pol dnia! a napar przebierze kolor ciemno brazowy a worek zbieleje*.XD
*nie doslownie, napinacze:)
a to ciekawostka
Wydaje się to nieprawdziwe.
Fajną sprawa: http://www.youtube.com/watch?v=gNAF4OM-n6g&feature=player_embedded Polecam, bardzo widowiskowe - znajomi byli zachwyceni ;)
I tutaj coś ale nie używałem http://www.youtube.com/watch?v=O-9iRR1KD4c&feature=related
Ja sypie płaską na kubek maksymalnie... albo to ja po prostu lubię taką łagodniejszą...
Po co litr wody? Otóż zieloną zaparza się kilka razy - imo najlepsza z 2 parzenia...
A co do sprzętu: ja mam taki wynalazek:
http://chce.to/content/becky/big.45942.5B5C1C6F-191C-4E43-92EE-151910B93EA2.jpg
Bardzo fajny i wygodny w użyciu, szczególnie w pracy...
Gotuję zawsze tyle samo wody żeby mieć podobną temperaturę parzenia, te 0.5l zostawiam dla mamy i siostry - one piją jakieś czerwone na odchudzanie;p