Merkel: albo przyjmiecie islamistów albo won z Schengen!
Szantaż Merkel to ordynarny wałek: Schengen i tak zniknie - a islamiści w Polsce zostaną!
ewaryst z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 84
Szantaż Merkel to ordynarny wałek: Schengen i tak zniknie - a islamiści w Polsce zostaną!
ewaryst z
Komentarze (84)
najlepsze
Schengen miało sens w przypadku, gdy chronione są zewnętrzne granice. Kiedy wpuszczamy do wewnątrz każdego muslima jak leci, to otwarte granice utrudniają panowanie nad tymi hordami.
pozwolę sobie, jako autor odpowiedzieć: otóż relokacja przewiduje podpisanie przez Polskę zobowiązania do przyjęcia ich z powrotem, po złapaniu ich przez Niemców (czy Szwedów, czy Francuzów itd) . A przeciez złapią, bo bez ukochanego przez nich socjalu z czego będą żyli?
A relokowani islamiści będą zmuszeni do podpisania kwitu, że się z kraju osiedlenia (w tym przypadku Polski) nie ruszą, pod groźbą różnych kar).
Ordnung muss sein...
Niemcy uszczelnią swoją granicę i nie kiwną nawet palcem aby wesprzeć ochronę granic zewnętrznych UE. Śmiem twierdzić, że będą nawet torpedować wszelkie inicjatywy wspólnego zabezpieczenia granic.
Napływ imigrantów będzie dalej i będą szli w stronę Niemiec z którymi granice będą szczelne i zostaną u nas, na Słowacji, w Czechach...
Mekrel i jej socjalistyczni koledzy chcą aby nie było państw jednorodnych
@jacomelli: cóż takiego trudnego jest w zabezpieczaniu granic, że bez niemieckiego nadzoru mamy sobie nie poradzić? Damy radę!
-CIA podsł#!$%@? jakieś brudne sprawki Niemców ( nie całkiem legalny handel bronią, itp.)
- Zaczyna szantażować Niemców
- Niemcy mówią - ssijcie, nie damy się szantażować, powiemy opinii publicznej i rozkręcimy shitstorm na 102, my wyjdziemy na ofiary, a wy będziecie mieli przerąbane
- Shitstorm fails - nikt na arenie międzynarodowej
Jak dla mnie to możemy wyjść z Schengen. Moglibyśmy zrobic jakieś własne z Czechami, Słowacja, Węgrami, Litwa, lotwa i Estonia.
Merkel może nas pocałować w trąbke.
Nie wiem jak wy, ale ja w ciągu ostatnich 10 lat nie byłem za granicą. A jezeli miałbym gdzies jechać to nie do krajów arabskich/islamskich, czyli Niemcy, Francja i UK