Mam w domu psa, taki już staruszek, raczej spokojny typ, często odwiedza nas mój brat ze swoim 2 letnim synkiem, zabawa zabawą, ale moim zdaniem trzeba zachować pewien dystans, nigdy nie pozwoliłabym na zbliżanie i się i "kłapanie" przy twarzy dzieciaczka. Pies to pies.
@Atk_to_na_tyle: Normalne psy bawią się delikatnie z dziećmi, ale po prostu przez przypadek mógłby zahaczyć zębem czy pazurem i zrobić krzywdę. Ja bym też na to nie pozwolił.
Komentarze (57)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@TatusBogus: dzięki Kapitanie
To ja już bym chyba bardziej bał się, że mi sufit na głowę spadnie.