Tak naprawdę należałoby dodać, że między te łączniki można wstawić dowolną ilość krzyżowych. Wtedy idąc mając np. 80 krzyżowych + 2 schodowe na korytarzu o długości np 200m można po nim biegać i w dowolnym miejscy włączać i wyłączać światło.
@Norton__PL: jak widzę taką tablicę to mi się przypomina tylko jak przez 3 lata warsztatów połowa z mojej klasy nie potrafiła się nauczyć działania tych przełączników. Oczywiście na koniec szkoły pozdawali egzaminy na uprawnienia SEP :) Jak to mówił nasz wychowawca z warsztatów jedyne co się nauczyli to robić maszyny do robienia zwarć.
Kiedyś robiłem instalacje elektryczną z kolegą po technikum elektrycznym. Po 5 latach nauki i zaliczonych praktykach nie potrafił podłączyć przewodów w puszce, która zbierała 1 kabel 3 żyłowy zasilający, 1 wychodzący do włącznika i 1 do lampy. Załamałem się i pomyślałem wówczas o moich katach zmarnowanych w liceum na nauce biologii, chemii i PO :-(
@MultiKlopka: chodzi raczej o to, że chcąc komuś przekazać jakąś wiedzę, powinieneś wykazywać więcej emocji, ekspresji, zainteresować słuchacza. Słuchacz musi zostać przekonany do tego, że temat jest na tyle interesujący, że warto wysłuchać do końca. To co napisałem, to podstawy belferki :)
No i poziom dźwięku zbyt niski w nagraniu - podkręciłem na max i wciąż nie było Cię słychać.
mam robić AMA jak takie coś mam w domu i sam robiłem? bo nie wiem co w tym odkrywczego mam 2 włączniki podwójne do światła dziennego i leda pod sufitem [na wieczór] - jeden włącznik przy wejściu do pokoju, drugi przy łóżku, żeby w razie co zmienić światło podczas usypiania dziecka
Komentarze (31)
najlepsze
Jak to mówił nasz wychowawca z warsztatów jedyne co się nauczyli to robić maszyny do robienia zwarć.
To co napisałem, to podstawy belferki :)
No i poziom dźwięku zbyt niski w nagraniu - podkręciłem na max i wciąż nie było Cię słychać.