Strażnicy Miejscy dyscyplinarnie zwolnieni z pracy. 'Niedopełnienie...
Strażnicy Miejscy, którzy mieli pobić i grozić śmiercią mieszkańcowi Warszawy, zostali dziś dyscyplinarnie zwolnieni z pracy. Oficjalnym powodem jest "niedopełnienie procedur obowiązujących w straży miejskiej" oraz "utrata zaufania niezbędnego do wykonywania zadań...
BS13 z- #
- #
- 167
- Odpowiedz
Komentarze (167)
najlepsze
Tylko tyle? Napaść, grożenie śmiercią, pobicie z uszczerbkiem na zdrowiu, wywózka do lasu. Tak działały/działają zorganizowane grupy przestępcze i mafie. Po 10 lat dla nich to nie wiem czy nie nie za mało.
W jakim nastroju są ich grażynokaryny.
Chyba seksu szybko nie będzie.
"gdzie ty teraz prace znajdziesz??? jak będziemy teraz z Julcią i Lenką żyli???"
Przychodzi mąż do domu z pracy i myśli:
-"jak nie będzie obiadu to żona w pier..dostanie."
Patrzy zupa na stole..
-"Nie jest zasłona, dobra jest, no za to jej nie wpieprzy. Ale jak nie bedzie schabowego z ziemniakami na drugie to ma wpier.."
Nie zdążył zjeść a żona leci już z schabowym z ziemniakami.
"No nie mam
Przepraszam, ale jak można żyć z takim urojeniem?? Kolesie pobili, zalali oczy gazem, wywieźli człowieka do lasu i zostawili go tam w nocy w imieniu prawa, a oni próbują powiedzieć że to incydent? impuls? To pokazuje jedynie systematyczną patologię i bandytyzm w imieniu prawa. Gwarantuję, że to nie stało się pierwszy raz...takie pomysły nie pojawiają się pod wpływem chwili, a miasto nie ma
@hurukan: w opisach jest, że przywieźli z powrotem pod blok.
Co do reszty się zgadzam
Nie wykluczam podkoloryzowania sytuacji, ale trudno podważać istotę zdarzenia, czyli napaść, porwanie i kradzież pieniędzy.
A wyobraź sobie, że nie było żadnego nagrania, to wtedy gość mógłby sobie w zasadzie palcem w nosie podłubać...
@chams: zdecydowanie nie.
Powinno być wypłacone z budżetu państwa (lub lepiej - z polisy ubezpieczeniowej pracodawcy), po czym państwo (lub ubezpieczyciel) by sobie windykowało z ich majątku.
W proponowanym przez Ciebie scenariuszu okaże się, że majątek jednego to w zasadzie w całości należy do jego konkubiny Grażyny; a drugi jest alimenciarzem i komornik siedzi mu w
@RUNDMC: Dobrze ujęte.
W dniu dzisiejszym udzielił Pan wywiadu m.in. Polsatowi i TVP1, gdzie w "Wydarzeniach" i "Wiadomościach" poszedł ten wywiad. W Polsacie powiedział Pan, że przez ok. 30 sekund psikali Panu gazem w oko stąd ten opatrunek. W TVP1 powiedział Pan, że sprzedali kopa w oko. To co w końcu stało się z okiem, gaz czy kopniak?
A, i którego zęba Panu wybili? Wspomniał Pan o tym w