Były tajny współpracownik SB przyznał, że donosił
B. działacz "Solidarności" Stanisław Filosek przyznał w Krakowie podczas spotkania z dziennikarzami, że w latach 1982-88 był tajnym współpracownikiem SB o kryptonimie Kałamarz i donosił na swoich kolegów. Jego oświadczenie to pierwszy taki przypadek w środowisku związkowców "Solidarności".
w.....s z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 33
Komentarze (33)
najlepsze
Dlatego gdyby chciał się przyznac mógłby stracić twarz dosłownie (kulką z ołowiu)
Myślałem że wyraziłem się jasno.
A papiery trzyma sie nie po to żeby je palić tylko żeby ich używać kiedy trzeba.
Jednym to pasuje innym nie.
I tak kazdy wie kim był prezydent zwany człowiekiem we flaneli.
- Tylko rozumie Pan, coś za to muszę dać szefowi na biurko .
- Co ?
- No, podpisze pan, że będzie współpracował ...
- Przepraszam, jak Pan ma na imię ?
- Zbigniew
- Mogę coś powiedzieć po imieniu ?
- Ależ oczywiście -
Wtedy nie zabierali prawka za jazdę po pijaku.
Jako ciekawostkę dodam, że w przypadku przestępstw dokonanych po spożyciu, alkohol stanowił okoliczność łagodzącą, podobnie jak do dziś taką okoliczność stanowi afekt.
@urwis69: tak dla wyjaśnienia, powiedzenia tego używa się w sytuacjach, gdy pierwsze cokolwiek jest felerne, można to wyrzucić do kosza, dopiero następne coś jest coś warte, wzięło się to z tego, że pierwszy koci miot był zwykle słaby i był po prostu przez właściciela kotki wyrzucany (za płot), dopiero następny dawał radę
Komentarz usunięty przez moderatora
@lechwalesa wołajo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora