Już i tak jest lepiej. W kulturach łowców-zbieraczy które do dziś przetrwały liczba zgonów spowodowana walkami wynosi ok 2% populacji / w ciągu roku. Niby to nie tak dużo, ale gdyby ta proporcja była zachowana dla rozwiniętych cywilizacji, to w ciągu XX wieku około 1 miliarda ludzi zostałoby zabitych wskutek wojen. Czyli nawet mimo obu wojen światowych, holokaustów, reżimów i wszelkich "Afganistanów" zabijamy się nawzajem sporo mniej niż to miało miejsce w
Komentarze (18)
najlepsze
Jednak przekrój historyczny jest genialnie zrobiony a kreska przypomina rysunki z encyklopedii Larousse'a.