@GoraluCzyCiNieZal1: W roku (chyba) 1999 część składek emerytalnych ZUS zaczął przekazywać do OFE. W jaki sposób stały się one wtedy nagle prywatną własnością? No i przypominam, że likwidację OFE postulowała nie tylko ówczesna koalicja ale także PiS czy "antysystemowcy" jak R. Gwiazdowski. Głównym powodem było to, że OFE inwestowało połowę środków w obligacje skarbowe (biorąc przy okazji zdaje się 7% prowizji), które to obligacje trzeba
Albo Paweł jest głupi,albo...nie,on jest głupi.Trybunał uznał ustawę o OFE za zgodna z konstytucją,bo widocznie taka ta ustawa była.Nie leży w kompetencjach trybunału,wyrokować czy ustawa jest moralna czy nie,ona ma się zgadzać z konstytucją.Oj Paweł,polityk z ciebie marny.Wracaj do śpiewania.
Fundamentalnym problemem takich sytuacji jest to, że dana osoba nie jest w stanie intelektualnie i emocjonalnie pojąć, że czyjeś inne poglądy na dany temat nie oznaczają, że ten ktoś jest przeciwnikiem. Kukiz (i inni, którzy powtarzają te same słowa jak mantrę) nie są w stanie wykazać, dlaczego podniesienie wieku emerytalnego czy transfer środków z OFE do ZUS miałby być niekonstytucyjny. Ale oni zrobiliby to inaczej, więc w ich mniemaniu TK orzekając tak,
Moim zdaniem, leśne pokomunistyczne dziadki oraz osoby po głębokich przejściach psychofizycznych, powinny mieć zakaz na prowadzenie polityki. Wewnętrznej oraz też zewnętrznej.
Kukiz aż się ślini na myśl, że będzie mógł "zmieniać Konstytucję". Całą skomplikowaną materię wyłożył w dwóch zdaniach - takie spłycanie tematu jest zakałą i najgorszym trendem w polityce ostatnich lat. Niestety ogólnoświatowym. Już zapomnieliśmy o tej farsie z Jowami?
Linki dla tych, którzy jeszcze zachowali umiejętność czytania ze zrozumieniem:
@SzaraTecza: Jako linki w dyskusji na temat Trybunału Konstytucyjnego podajesz: 1. Wyroki trybunału, któremu zarzuca się brak apolityczności 2. Piechocińskiego 3. Jakiś instytut obywatelski - co to w ogóle jest? To mają być rzetelne źródła ? Dla mnie Kukiz jest bardziej wiarygodny niż to wszystko razem wzięte.
Co do OFE rozumiem, że jak zabraknie pieniędzy w ZUS - ie to nie będziesz miał problemu z tym, że rząd zajmie Ci część
@sowiq: IKE a OFE różni to że drugie było częścią twojego podatku która rząd ulokowal w innym miejscu, nigdy jednak nie oddając ci tych pieniędzy, a. IKE to już całkowicie prywatne pieniądze. Wzięcie pieniędzy z IKE byłoby równoznaczne z podpieprzeniem kasy z kont.
Tylko że takie dyskusje są z dupy bo TK nie jest od decydowania co jest dobre a co nie. Materią dyskusji musiałaby być konstytucyjnosc ustawy a jej nikt
Komentarze (40)
najlepsze
@GoraluCzyCiNieZal1: W roku (chyba) 1999 część składek emerytalnych ZUS zaczął przekazywać do OFE. W jaki sposób stały się one wtedy nagle prywatną własnością? No i przypominam, że likwidację OFE postulowała nie tylko ówczesna koalicja ale także PiS czy "antysystemowcy" jak R. Gwiazdowski. Głównym powodem było to, że OFE inwestowało połowę środków w obligacje skarbowe (biorąc przy okazji zdaje się 7% prowizji), które to obligacje trzeba
@CwanyWacek: Kiedy? Jakieś źródło?
Kukiz (i inni, którzy powtarzają te same słowa jak mantrę) nie są w stanie wykazać, dlaczego podniesienie wieku emerytalnego czy transfer środków z OFE do ZUS miałby być niekonstytucyjny. Ale oni zrobiliby to inaczej, więc w ich mniemaniu TK orzekając tak,
Linki dla tych, którzy jeszcze zachowali umiejętność czytania ze zrozumieniem:
https://www.rpo.gov.pl/pl/content/wyroki-trybunalu-konstytucyjnego-ktore-wplynely-na-zycie-obywateli-ii
http://piechocinski.blog.onet.pl/2015/12/09/tk-a-obywatel/
http://www.instytutobywatelski.pl/24357/komentarze/co-dal-nam-trybunal
A OFE to kwestia organizacji i rentowności systemu emerytalnego, a nie "kradzieży". Głównym problemem jest negatywny przyrost naturalny. Dobrych
1. Wyroki trybunału, któremu zarzuca się brak apolityczności
2. Piechocińskiego
3. Jakiś instytut obywatelski - co to w ogóle jest?
To mają być rzetelne źródła ? Dla mnie Kukiz jest bardziej wiarygodny niż to wszystko razem wzięte.
Co do OFE rozumiem, że jak zabraknie pieniędzy w ZUS - ie to nie będziesz miał problemu z tym, że rząd zajmie Ci część
Tylko że takie dyskusje są z dupy bo TK nie jest od decydowania co jest dobre a co nie. Materią dyskusji musiałaby być konstytucyjnosc ustawy a jej nikt