Różnica w postrzeganiu kolorów przez kobiety i mężczyzn
Każdy prawdziwy facet doskonale wie, że losoś to ryba a brzoskwinia to owoc. Kolory dzielimy na żółty, czerwony, zielony, niebieski, czarny i ewentualnie kilka innych.
bulzaj z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 158
Komentarze (158)
najlepsze
http://ifotos.pl/img/yest_xqwppx.png
Poza tym (z tego, co zauważyłam) kobiety nie operują jakąś radykalnie większą liczbą kolorów niż mężczyźni (którym zresztą też zdarza się mówić "bordowy" czy "błękitny"). Ja przynajmniej nie znam żadnej, co by mówiła "bananowy" czy w ogóle używała chociażby cztrech z podanej listy.
PS. Wejder666 - ale
-To są czarne jagody.
-A czemu są czerwone?
-Bo są jeszcze zielone.
-A kiedy będą czarne?
-Kiedy już będą zupełnie niebieskie.
-bananowy.
A ten?
-cytrynowy.
Dla mnie:
`kolor cytrynowy = bananowy.
Więcej logiki w tym nie dostrzegam.
Jeszcze ze sklejania modelów samolotów pamiętam, że KHAKI to była brudna zieleń.
Wg zalinkowanej stronki khaki to brązowy a wygląda jak szary... :|
http://pl.wikipedia.org/wiki/Khaki