Kiedyś będąc na strzelnicy zaciął mi się glock, i po krótkiej chwili wystrzelił... Na szkoleniu uczono nas, że lufa mysi zawsze być skierowana w stronę tarczy, tym bardziej w takich przypadkach. Dzięki temu strzał był w tarczę, a nie w głowę. Warto o tym zawsze pamiętać.
Komentarze (66)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Sam został w szoku. Stara się jakoś wyjść z twarzą.