Mój dziadek palił przez całe swoje życie. Miałem 10 lat gdy mój ojciec powiedział do niego, że jeżeli chce zobaczyć jak jego wnuki dorastają i kończą studia to musi przestać natychmiast. Łzy zebrały mu się w oczach gdy zrozumiał co jest stawką. Rzucił palenie z dnia na dzień. 3 lata później zmarł na raka płuc. Było mi cholernie przykro i popadłem w depresję. Matka powiedziała do mnie, żebym nigdy nie zaczynał palić
@sephicc: z tym paleniem to jest rożnie, moj dziadek to na przykład palił całe zycie i umarł jak miał 92 lata, a jego brat nie palik wcale i umarł jak miał 3.
Ten po lewej wygląda jak topielec po kilku dniach w wodzie. Sine usta, spuchnięty od gazów gnilnych... straszne. A ten drugi to prok. Piotrowicz bez wąsów?
Komentarze (328)
najlepsze
@maxciekpl: Jakbyśmy się dowiedzieli ile kasy z naszych podatków idzie na to gówno, to dopiero by kukle zaswędziały...
- Naprawde?
- Nie no, żartowałem!